Dzisiaj 23 maja zabrano Tadeusza Chołdę - zdrowego człowieka do zakładu psychiatrycznego

Obejrzałem, wysłuchałem, i powiem tylko tyle. Właściwie nie wierzę w 100% w takie wypowiedzi (przykro mi, ale staram się dostrzec drugie dno), ale jeżeli w tym wszystkim jest przynajmniej 50% prawdy, to jest sygnał alarmowy. Te tylko 50% prawdy jest papierkiem lakmusowym niby naszej demokracji. Porażka na całej linii. Jak nie będziemy się bronić przed układami POlszewi, jak się im nie przeciwstawimy, to pretensje będziemy mogli mieć tylko do samych siebie.
Zastraszą nas wszystkich, zgnębią, wyśmieją i zamkną w domach bez klamek, zrobią to rękoma policji, prokuratorów i sprzedajnych sędziów.
Jak nie pomożemy każdemu normalnemu człowiekowi, z którego robi się psychicznie chorego, to POlszewia również z nas zrobi psycholi.
POlszewia powoli, skrycie za naszymi plecami ubeswłasnowolnia nas, powoli wypycha poza margines, powoli grzebie nasze prawdy dając polactwu śmieszne igrzyska dla przykrycia meritum, a my zadufani w swoich poglądach wierzymy w nasze zwycięstwo dane nam z racji naszych przekonań i wiary w to, że inni zaczną je podzielać tylko z tego powodu, że są logiczne.
germario

"Do bez-tęsknoty i do bez-myślenia,
Do tych, co mają tak za tak - nie za nie,
Bez światło-cienia...
Tęskno mi, Panie..."
CKNorwid

mam podstawę przypuszczać, że warto bronić człowieka, bo ktoś może być ostatni!

A ilu po drodze?