Szum medialny i hucpa

Obrazek użytkownika Mości Zagłoba
Kraj

Moje poprzednie nie memy o darowaniu Czerwonemu kapturkowi Zielonej granicy były chyba zbyt hermetyczne. W tym, co w trawie piszczy ryczy goryl, którego nikt nie widzi. Ten goryl to  najazd hybrydowy na Polskę w wykonaniu oligarchów ukraińskich w sojuszu z globalnym kapitałem korporacyjnym i zapewne zapleczem logistycznym pochodzącym głównie z państwa niemieckiego. Bezczelność  szefa Volksdeutsches partei w Elblagu to nic wobec informacyjnej i faktograficznej hucpy w związku z ukraińskim zbożem i polskim rolnictwem. Wywalenie obecnej władzy zapewne obliczone jest na podporządkowanie polskich interesów niemieckiemu projektowi Mitteeleuropa. Nie ma mowy o egzystencji, o heideggerowskim budować-mieszkać-żyć w Polsce. Jest tylko bieżący interes Niemców. Niemców, którzy zachowują się na kształt watahy dzików, której rolnik wyciął pole kukurydzy. Widać naocznie ich ewakuację na nowe żerowiska. Odgłosy tego procesu to zachowanie Zelenskiego, film Holland i rytuały z im związane, elementy taktyczno-strategiczne  na froncie na Ukrainie, głosy w sprawie świadczeń dla uchodźców etc etc. Kosztem tej wojny może być owa zrujnowana chatka rolnika w Rzplitej-w poprzednim wpisie akurat bieszczadzka. Dla mnie uzurpacją jest twierdzenie, że kryzys w 2008 roku(właściwie 2007-2009) był związany tylko z działaniami finansowymi. Owych 10 000  mitycznych nie do zdepopulowania włascicieli świata myli się, że ich działania do tego doprowadziły. Dla mnie to powódź i susza u największych producentów zbóż na świecie czyli Rosji i ChRL. Tak, że człowiek myśli, Pan Bóg kryśli. Tyle, że dla nich, to jest Korpowładców, nie ma Boga

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (6 głosów)