Powrót "mistrza" dowcipu

Król dowcipów jak zwykle w formie! Był nim dotychczas Karol Strasburger. Pozycja pana Karola wydaje się zagrożona, a jego królestwo chyli się ku upadkowi odkąd na firmamencie pojawił się ON. Umiłowany i jedynie słuszny stróż Belwederskich żyrandoli "BRONKU do boju!" Mistrz topornego humoru powraca na ring. Prezydent Komorowski w II LO - 2011-06-14. Tłumaczył tam młodzieńcom, ze nauka to zbędny wysiłek, wystarczy być inteligentnym. - Mama zawsze tę szkołę wspominała, do dziś pamięta wszystkie wzory chemiczne i sentencje łacińskie. I nawet nie warto jej pytać, czy chodziła na wagary. Bo pamiętajcie: żadne mamy nigdy nie chodzą na wagary - mówił prezydent. Wspominał, że w szkolnych czasach właśnie mama go pilnowała. - Tata miał dość lekceważący stosunek do szkoły. Zawsze mówił, że nie ma sensu się uczyć, wystarczy być inteligentnym. Sam nie miał matury, poszedł na studia z fałszywymi papierami, by ukryć swoją AK-owską przeszłość. Ale został profesorem - zdradził. Więcej... ]]>http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,9785307,Prezydent_Komorowski_w_II...]]> Dowcipom nie ma końca i nie obyło się bez nich na Radzie Gabinetowej. Nie bójmy się jeść pomidorów, ogórków i kalarepki, bo premier i prezydent się nie boją. Przy okazji Bronisławowi Komorowskiemu przypomniała się ciekawa anegdotka z dawnych lat. Czego nie mogło zabraknąć na Radzie Gabinetowej na temat polskiej prezydencji w EU? Oczywiście tego, co w Polsce najlepsze - smacznych i zdrowych warzyw. Tusk i Komorowski przekonywali, że nie ma się czego bać i w czasie konferencji co chwilę podbierali z coś talerzyka. Prezydent nie byłby sobą, gdyby nie to, że przy tej okazji przypomniała mu się anegdotka, której bohaterami są: Hanna Suchocka i śliwki. Ha, ha, ha ..... że ho, ho, ho. Który lepszy? Jakie dopalacze dawkuje sobie nasz umiłowany żyrandolowiec? Moim zdaniem Karolek zdeklasowany. ]]>http://deser.pl/deser/1,111857,9781639,Zart_Komorowskiego_o_wagarach__PO...]]> I jeszcze jeden pretendent do tronu. Na razie nadworny klaun gajowego. Przed czym Donald Tusk i Platforma uchronili Polskę? Sławomir Nowak już wie i odpowiada: "Przed wielkimi problemami" - Dzięki milionom głosów wygraliśmy wybory (prezydenckie - red.) i uchroniliśmy Polskę przed bardzo poważnymi kłopotami.- - Jak sobie wyobrazimy co by było gdyby prezes PiS wygrał wybory prezydenckie to skóra cierpnie na plecach.- ]]>http://wpolityce.pl/view/13626/Przed_czym_Donald_Tusk_i_Platforma_uchron...]]> Brrrr .... skóra cierpnie od tych idiotyzmów wygłaszanych ustami tchniętych geniuszem boskim.