Mógłby! tylko po co?!
Dwa lata temu pisałem, dziś powtórzę, skoro służalcza miernota chce znów zaistnieć.
Opania, aktor kojarzący się głównie z rolami koniosraji; podmiejskich półgłówków i wiejskich głupków nijak mi nie pasuje do roli śp Pana Prezydenta Lecha Kaczyńskiego!
Opania jakże tyPOwy dla tych czasów!, czasów Tuska, Komorowskiego, Kopacz.
Sprzedajne indywidua, znów POczuli się jak za...