W jednym z ostatnich numerów Gazety Polskiej, na stronie głównej mogliśmy sobie pooglądać twarz prezydenta Federacji Rosyjskiej, przystrojoną maską doktora Lectera - bohatera filmu "Milczenie Owiec".
Kto zna ten skądinąd świetny film, to wie też, że postać Lectera była potworem w dwójnasób, bowiem oprócz tego, iż był on wynaturzonym kanibalem, to był także potworem inteligencji, o czym mogła się...