AUTOR: Tomasz Sakiewicz "Gazeta Polska"
Nie wiem, jak traktować całą tę historię. Jako prowokację kogoś, kto chciał ośmieszyć akcję pomocy Gruzji, jako akcję rosyjskich służb czy jako wyczyn szaleńca. Nie byliśmy też pewni, czy należy tę sprawę opisywać.
W samym szczycie działań wojennych w Gruzji zgłosił się do Inicjatywy „Solidarni z Gruzją” młody chłopak. Chciał pomóc w pracach...