Dyskusja wokół dzisiejszego marszu Rosjan toczy się wokół dwóch problemów: faktu przemarszu jako takiego i kwestii eksponowania symboli komunistycznych.
Pierwsza sprawa to wdzięczna, choć groźna przestrzeń do gdybania, co złego może się wydarzyć. Jak będzie, dowiemy się dziś, co można było napisać, chyba zostało napisane. Wszystko zależy od tego, czy mamy do czynienia z marszem kibiców (jak to...