Witam serdecznie
Sądzę, że nie ma co się za dużo rozpisywać na temat niejakiego R. Polańskiego, który w Polsce bywa kreowany na jakiegoś wielkiego reżysera i "seksualnego męczennika wszechczasów".
Powiem tylko tyle, że 10 września zakończył się Międzynarodowy Festiwal w Wenecji, na którym Roman Polański za film "Carnage" ( Rzeź) miał otrzymać Złotego Lwa...
A oto tylko krótki pokaz...