Okazuje się, że bitwa o polskie lasy trwa nadal.
Jedno, dwa słowa, sprytnie dodane na końcu potrafią zmienić cały sens ustawy. Pamiętacie? Kiedyś za afery Rywina było to "... lub czasopisma". A teraz PO wymyśliło sobie pasztecik, poprzez dodanie "... z wyjątkiem uzasadnionego celu społecznego.".
Jak silne muszą być naciski i jakie przyrzeczenia zgłoszono, że mimo odejścia Tuska i...