Krytycy PiSu na ogół idą po linii "my to wiadomo, ze jesteśmy złodzieje ale oni to mieli być uczciwi". Podobnie jest z owym strasznym Piotrowiczem,który coś tam ponoć robił ale nie wiadomo co. O ile obecność komunistycznych funkcjonariuszy, kabli, siepaczy w obozie postkomunistycznym (czyli PO, Nowoczesna, SLD, RAZEM, etc etc) nie dziwi o tyle w obozie przeciwnym trochę jest nieoczekiwana.
Jak...