NPW

Rząd Stanów Zjednoczonych wciąż deklaruje wolę pomocy w sprawie śledztwa smoleńskiego. Oficjalnie potwierdził to przedstawiciel amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ben Rhodes.

– Nie mam czasu, by zajmować się wypowiedziami obywateli obcych państw – oznajmił minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki.



Ben Rhodes z amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa...

Na łamach portalu Niezależna.pl publikujemy pełny raport dr. inż. Grzegorza Szuladzińskiego, eksperta parlamentarnego zespołu ds. katastrofy smoleńskiej pod kierownictwem Antoniego Macierewicza. Według naukowca jej przyczyną były wybuchy w czasie podejścia do lądowania, które zapoczątkowały destrukcję samolotu w powietrzu. Raport ma być przekazany do...

   Po­nad wszel­ką wąt­pli­wość wia­do­mo już, że do ka­ta­stro­fy do­pro­wa­dzi­ły dwa wstrzą­sy, do któ­rych do­szło, gdy tu­po­lew zo­sta­wił za so­bą słyn­ną „pan­cer­ną” brzo­zę. Do od­kry­cia szcze­gó­łów ostat­nich se­kund lo­tu Tu­-154M z pre­zy­den­tem na po­kła­dzie przy­bli­ża­ją nas usta­le­nia na­ukow­ców z Ame­ry­ki, Au­stra­lii i Pol­ski, pra­cu­ją­cych mi­mo blo­ka­dy ze stro­ny...

Chyba wiekszosci z nas umknął zadziwijajacy komunikat który pojawił sie na stronach przedstawianej czesto jako prowadzaca śledztwo w sprawie tragedii 10.04 Naczelnej Prokuratury Wojskowej.

Komunikaty NPW pisane sa dość specyficznym językiem, językiem - zaraz do tego przejdę - który sprawia że wyjasnienia prokuratorów wojskowych pozornie tylko coś wyjasniają, za to rodzą kolejne pytania.

W...

Mam mieć nowego  !

Ogier czy... znów wałach to będzie ?

Muszę się  pochwalić bom żem tak jeździła po jenierale naczprokwoju Parulskim* jak po łysej kobyle, aż żem zajeździła. Na śmierć to broń Boże nie ! Jeszcze dycha, jeszcze kopie, jeszcze dęba stawać próbuje ale to już nie to, sterał się na smoleńskim błocie i czas mu  na zielonej  trawce wywczasu zażywać...

Jaki będzie ten nowy qń...

Nie chcem ale muszem – znów będzie o jenerale Parulskim, a powodem jest tym razem
zaproszenie rodzin ofiar tragedii smoleńskiej do Naczelnej Prokuratury Wojskowej.

Pomyśli ktoś – to dobrze, 14 miesięcy się opindalały darmozjady i wreszcie zabrały się do roboty. Pomyśli też - no żesz wreszcie bo prokuratorzy na początku śledztwa obiecali co miesiąc spotykać się z rodzinami ofiar, wysłuchać ich...

Regularnie - jak po łysej kobyle - jeżdżę po polskim wymiarze sprawiedliwości, zaangażowanym w śledztwo smoleńskie (bo zasługuje), ale przyznam, że nie spodziewałam się, że po tylu krytykach i sile oburzenia opinii społecznej na sposób jego prowadzenia, znów uda mu się wprawić mnie w osłupienie.
Proszę wybaczyć ale niestety nie jestem w stanie poważnie odnieść się do kolejnego baletu naczprokwoja...