Pamiętacie? Pod koniec lutego premiera Kopacz, której wymowne usta rzadko prawdą się zhańbią, przyrzekała – jak bonie dydy, że ona
osobiście, oraz jej rząd i partia uroczyście odda do użytku Gazoport w Świnoujściu, ku chwale ojczyzny i oczywiście swojej, już w lipcu tego roku (nieważne, że miał być oddany rok wcześniej, w 2014 r.).
Ponieważ temat ten jest mi nieco bliski, a jednocześnie...