Najpierw stary dowcip, ale jak to ze starymi dowcipami bywa, o, że tak to górnolotnie ujmę - „przesłaniu ponadczasowym”.
„- Po czym odróżnić adwokata od gangstera?
- Adwokat nosi togę.”
To teraz możemy już przejść do następnego etapu, czyli do piosenki (też rzecz jasna starej i też o „przesłaniu ponadczasowym”):
„Kolega, koledze, pomoże zawsze w biedzie,
kolega się podzieli, kolega...