bluzgi

Wczoraj na jednym z salonowych portali był zestaw memów n/t demonstracji kod'ziarzy. Motywem dominującym było " to idzie młodzież"!
Istotnie!
Młodzież tak można najlapidarniej skomentowac te marsze.
Dominuje tam ..."młodzież"!
Głównie ta ponad lat 60 i więcej!
"Młodzież" w ...futrach z norek i szynszyli.
Dostatnia "młodzież" wyszła!
Jako żywo potwierdza to moje spostrzeżenia z dwóch toruńskich...

Niechaj opozycja czyni swoje, słuzby, prokuratura też z taśmami. Ja zaś zdań kilka o języku, o słownictwie tych towarzyszy.
Towarzyszy, bo język ich wybitnie sowiecki, taki mocno sołdacki.
Nasi rodzice twierdzili, że ten wulgarny język jest rodem z sowietów, to oni w r. 1920 po raz pierwszy przynieśli razem z tym rzekomo nowym zawszonym porządkiem te straszne bluzgi, to wulgarno knajackie...

wybiło w chwili abdykacji papieża Benedykta XVI i tkwimy w nim po uszy chcąc nie chcąc.
Najpierw przez jeden dzień lewactwo grało zatroskanych o przyszłość Kościoła Katolickiego, typowało następcę, marzyło o postępowcu na tronie papieskim, który blogosławiłby śluby pedałów, zahwycałby się aborcją i eutanazją, i najlepiej jakby papież był kobietą.
Tu pewnie lewackie szambo wytypowało by swoje...

Dziękuję Panie AdamieDee za wpis „Muftiemu do pamiętnika”. Pozwolę sobie odpowiedzieć kosztem porannej kawy, więc może bez adekwatnego polotu - ale i bez zwłoki…

W Pana tekście przewija się teza, jakoby niechęć do wulgaryzmów była spłycaniem języka.

Świadczy to o poddaniu się lewackiej manipulacji, w efekcie której kojarzymy brak bluzgów z politpoprawnością.

Może obawiamy się języka zbyt...