Nergal i inni wykonawcy oraz fani metalu, bez lęków atakują chrześcijaństwo, bo wiedzą, że nic im za to nie grozi. Zresztą, sprawa nie dotyczy tylko fanów muzyki metalowej, ale różnych „bojówkarzy”, którzy dzielnie walczą z otaczającym ich, obligatoryjnie totalitarnym chrześcijaństwem.
Temat wydawać się może nie specjalnie aktualny, ale w związku ze świętami Wielkiej Nocy, jak zwykle co roku...