Nieszczęściem stało się nie to co przydarzyło się Pawłowi Adamowiczowi, bo była to bestialska zbrodnia, ale nieszczęściem stało się to, że w Gdańsku po rządach kolekcjonera mieszkań i zapomnianych kont, władzę objęła jego urzędnica, która czerpie wszelkie wzorce ze swojego szefa i tylko patrzeć jak jej konta i mieszkania będą się mnożyć.
Jarosław Kaczyński: Tusk ma zwyczaj kłamać, tak samo kłamie ws. mojego brata, choć w Magdalence b. premier nie był postacią ważną
Skoro Donald Tusk był łaskaw powiedzieć, że mój śp. brat był łaskaw pić z Kiszczakiem, to chcę powiedzieć, że były trzy osoby, które się nie fraternizowały: mój śp. brat, Tadeusz Mazowiecki i – przyznaję to - Władysław Frasyniuk. Inni rzeczywiście poszli na daleko idącą, butczaną fraternizację i słusznie są za to krytykowani. To wywoływało absmak już wtedy – wyjaśnił prezes PiS.
Kaczyński: kolejne wybory to bitwa o to, czy w Polsce będzie coraz lepiej dla całego społeczeństwa, czy tylko dla elit
bo przenosi się to na interes narodu, ale i każdego Polaka – podkreślał prezes Prawa i Sprawiedliwości. – Prawo i Sprawiedliwość jest gwarancją tego, że Polska nie będzie płaciła za niemieckie zbrodnie z czasów II wojny światowej.
Ziemkiewicz bez ogródek o programie PO, który wyciekł do sieci: ostatnim odruchem upadającej "klasy panującej" jest rozbicie państwa
"Dokładnie tak sie spodziewałem (dowody u wujka googla): ostatnim odruchem upadającej "klasy panującej" jest rozbicie państwa, by wykroić sobie z niego przynajmniej jakiś kawałek" - skomentował na Tiwtterze Rafał Ziemkiewicz.
"Znamienne, że równoczesny atak na budowę CPK i przekop Mierzei Wiślanej prowadzi Rosja, Niemcy oraz... PO"
"Znamienne, że równoczesny atak na budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego i przekop Mierzei Wiślanej prowadzi Rosja, Niemcy oraz... Platforma Obywatelska. Jeszcze jakieś wątpliwości w sprawie roli oraz zadań układu Tuska i Schetyny w Polsce?" – pyta na Twitterze wiceminister cyfryzacji Adam Andruszkiewicz.
- Po wielu latach obserwacji uważam, że "nocna zmiana" była zemstą Rosjan za działania rządu Olszewskiego, który wyprowadził z Polski spółki joint venture - mówił Woyciechowski.
Już 15. czerwca odbędzie się pierwszy w historii Dzień Otwarty w Telewizji wRealu24.
Zapraszamy wszystkich do odwiedzenia naszej nowej siedziby.
Każdy będzie mógł zobaczyć jak od kuchni powstaje program na żywo.
Potwierdziły się obawy, że ustawa 447 nie została bynajmniej uchwalona „sobie a muzom”,
lecz stanowi narzędzie obligujące amerykańską administrację
do wywierania na Polskę nacisków w kwestii zaspokojenia wymuszeń rozbójniczych
żydowskich organizacji spod znaku „Holocaust industry”.
- W zeszłym roku jak i w tym roku jest zero. Zero dzieci odebranych z biedy - mówił Jaki.
Mówiąc o swojej pracy w Ministerstwie Sprawiedliwości Jaki zwrócił uwagę, że prowadził projekt dot. ustawy zakazującej odbierania dzieci rodzicom z powodu biedy rodziców. Podkreślił, że trzeba było skończyć z tym "haniebnym procederem" oraz, że ustawę udało się przeprowadzić.
Lisiewicz: jak Konfederacja metodą Michnika wyśmiewa tropienie ruskich
„Paranoja”, „fobia”, „teorie spiskowe”, „obrzucanie wyzwiskami”, „tropienie” – każde z tych pojęć było w arsenale Adama Michnika i każde pojawia się u rozmówców Marcina Roli. Historia III RP pokazuje, że do największych zagrożeń dla polskiego życia publicznego należą manipulacje językiem, to co Zbigniew Herbert nazwał w jej początkach „zapaścią semantyczną” – pisze w najnowszym numerze „Gazety Polskiej” Piotr Lisiewicz.
Sama Janina Ochojska zatrąbiła najskuteczniej do boju. Uznała, że Róża Thun i Bartosz Arłukowicz, którzy w czasie uroczystości odbierania zaświadczeń o wyborze do PE nie podali premierowi Morawieckiemu ręki, uczynili słusznie.
Ta opinia jest dla establishmentu III RP tym, czym są zawołania Owsiaka, który zresztą też pewnie wkrótce się pojawi na politycznej scenie: sygnałem, że o żadnym uspokojeniu sytuacji, realnym szacunku dla wyborców Prawa i Sprawiedliwości, nie może być mowy.
Wymyślił krótką i niemiłą rymowankę o prezydencie Andrzeju Dudzie.
Hasło zamieścił na transparencie, przez co miał kłopoty.
Sprawa publicznego znieważenia głowy państwa trafiła do sądu i właśnie dobiegła końca.
Adam Michnik kreuje się na prześladowanego przez władzę człowieka.
Jest co najmniej 25 powodów, aby skrócić nas o głowę — stwierdza.
Mogą wysłać policję do siedziby „Wyborczej”. Mogę znaleźć narkotyki w moim mieszkaniu, a następnego dnia może do mojego lokum przybyć policja, aby je przeszukać — podkreśla.