Sąd Okręgowy w Gdańsku postanowił pozbyć się rozprawy w sprawie Amber Gold. Wniósł wniosek o przeniesienie jej do innego miasta. Kuriozalne jest jego uzasadnienie: "Boimy się negatywnych komentarzy w internecie. ... sytuacja znalazła silny oddźwięk społeczny, sprowadzający się do stwierdzenia, że cały gdański wymiar sprawiedliwości nie zasługuje na miano rzetelnego, stanowiąc sitwę". (za Niezalezna.pl) No, przynajmniej się przyznali! Może boją się, że jakiś ich sędzia, wzorem sędziego Milewskiego, da się znowu podejść prowokacji dziennikarskiej i w odpowiedzi na telefon np. z Brukseli,...
Ostatnia wizyta zagraniczna Bronisława Marii na wylocie nie mogła odbyć się bez tradycyjnego bronkowego zadęcia. Co prawda nie skakał po krzesłach ale o fundusze na Instytut im.Bronisława Marii już nie musi się martwić. Po takim hołdzie berlińskim tante Makrela hojnie sypnie groszem "ambasadorowi chonorowemu" IV Rzeszy w Warszawie.
Czy to już ostatni mt.Everest mt.Everestu wuja Bronka przed 6 sierpnia ?
Bo już i patrzeć na tego dupowlaza i strażnika obcej i przeważnie wrogiej Polsce racji stanu hadko, i słuchać hadko !
Prezydent Komorowski odbył swoją ostatnią podróż zagraniczną. Odwiedził Niemcy, gdzie pochwalił zamachowców na Hitlera z 1944 roku. W tym Clausa von Stauffenberga. Porównał ich działalność do Powstania Warszawskiego: „W jakiejś mierze polski zryw niepodległościowy 1 sierpnia 1944 r. wpisuje się (niezależnie od intencji) także w ten kalendarz wydarzeń, w których funkcjonuje tradycja 20 lipca 1944 r., a więc tradycja zamachu na Hitlera”.
Jako historyk zapomniał tylko, że spiskowcy przeciwko Hitlerowi, to jego gorliwi ideowi współpracownicy. To ludzie, którzy nas, Polaków, traktowali jako...
Myślicie, że przestrzegając prawa uchronicie się od skazania? To juz nie w III RP. Właśnie pewna sędzina skazała Gazetę Polską na wypłacenie odszkodowania autorom zdjęć wykorzystanych w zamieszczonym przez nią filmie "Córka". Materiał zdjęciowy kupili legalnie od PKF. Zgodnie z umową z PKF zamieścili w czołówce nazwiska autorów materiału... i za to zostali skazani!
Bo autorzy poczuli się skrzywdzeni utożsamieniem ich z GP! Bo PISF nie dał im ze względu na to dotacji na film o Misiu Uszatku!
Zaraz, ale to nie wina GP, ale to PISF dyskryminował ich ze względu na poglądy polityczne! Dodatkowo...
Pani premier Kopacz jeździ sobie pociągami po kraju. I znowu wtopa. Okazało się, że gdy ona jedzie pociągiem za darmo (jako poseł ma darmowy bilet, choć zapewne BOR-owiki muszą już płacić za przejazd), za nią leci pusty samolot rządowy. Kosztowało to bagatela 100 tyś zł. Co prawda, pani premier twierdzi, że nic o tym nie wie, ale jak ona mówi, to mówi...
Pani premier Kopacz chce przebić w gafach Komorowskiego. A jazda PKP chyba jej nie służy. Dziś postanowiła sprawdzić jak jedzą ludzie w pociągu. Zajrzała pasażerowi do talerza i nie zrażona, iż przeprosił ją i wyraźnie pokazał, że nie ma zamiaru na pogawędkę spytała, czy kotlecik ładnie pachnie.
Za Niezalezna.pl
Dodatkowo, po przyjeździe do Katowic zaczęła mówić o "śląskim narodzie", czym zapewne przypodobała się zwolennikom RAŚ, ale niekoniecznie Ślązakom...