Niestety, większośc polskich wyborców nie kieruje sie rozmumem, tylko emocjami, dokładnie tak, jak kibole na meczu.
Są w stanie wytłumaczyć, wybaczyć, a nawet pochwalić swoich zawodników, za przegrany mecz, a nawet za najbrutalniejsze, chamskie, faule na drużynie przeciwnika.
Nawet wynik jest mało istotny, najważniejsze, żeby można było się wywrzeszczeć i komuś przywalić. .
Zapomnieliśmy po co...