Popularne treści blogera

Obrazek użytkownika Dixi
Kraj

Motto (kuplecik z epoki):
“Lytton Strachey was gay, Dora was bisexual
Life is strange when you're an intellectual."
Warto może przypomnieć dziś postać Lyttona Stracheya, by uświadomić sobie (i innym), jak głęboko (i w czym:):):)) tkwią „korzenie” naszego mainstreamu.
Strachey - angielski publicysta, krytyk, pisarz i zdeklarowany homoseksualista należał do osławionej w swoich czasach koterii...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Dixi
Kraj

Platforma ma zamiar wysłać „wypalonych” ciężką pracą na płatne urlopy. Może to następna „wrzutka”, temat zastępczy i darmowa (oby!) troska, a może…. Myśli o sobie? :):):).

Bo też zamierzenia, a właściwie obietnice były wielkie. Na bieżąco informowałem, jak administracja szykuje się na długą i ciężką wojnę o stworzenie raju szczęśliwych i bogatych nauczycieli, lekarzy i policjantów, rozbijających...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Dixi
Blog

Ponoć pióro jest groźniejsze od miecza, ale… pistolet też się przyda.
Teraz media się rozwinęły, więc można zabijać „na gębę" i gębą. Nie trzeba osobiście sięgać po Waltera, bo ktoś odpowiedni też się znajdzie. Potem można go rozgrzeszyć i mordować dalej samą mordą. Nawet skuteczniej.
A może jest inaczej. Może opłaca się po stokroć zabijać, bo politycy i dziennikarze zapracują i na siebie i na...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Dixi
Blog

Z liberalizmu „aferałowie” zrozumieli i przyswoili bodaj tylko jedno: „pierwszy milion trzeba ukraść”. Nie jest to łatwe, bo większość tego, co było wartościowe wyszabrowali już byli aparatczycy i agenci komuny, no, ale postarać się warto. Rola „listka figowego” też popłaca.

„Listka figowego” zapewniającego bezkarność i dostęp do koryta, oczywiście w odpowiedniej kolejności, dużym i mniejszym (...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Dixi
Kraj

Mam na myśli pewnego polityka, którego nazwiska obiecałem nie wymieniać, prawdziwego (a przynajmniej wkrótce prawdziwego) wodza Platformy. Może premiera, może prezydenta, w zależności od tego, jak zmieni się konstytucja i które ze stanowisk dostanie więcej władzy.
Nie jest sztuką wystąpić z wibratorem w kształcie prącia i z pistoletem, wleźć na stertę papieru, czy przynieść do studia znicze,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Dixi
Blog

Pewien facet wbiegł dziś nago podczas mszy do katedry w Łodzi. Matoły i chamy, omamione przez kler i nieznające się na sztuce, są „oburzone” a nawet, zabawne, „wstrząśnięte”. Niesłusznie. To zwykła histeria „kruchty”.

„Autorem performance'u okazał się SZANOWANY PROFESOR AKADEMII SZTUK PIĘKNYCH (wielkie litery moje, Dixi) w Poznaniu Marek Wasilewski. - Nie chciałem obrażać niczyich uczuć...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Dixi
Kraj

W zawieszeniu w przenośni i dosłownie.
Nie wierzę w samobójstwo Andrzeja Leppera. Odzywam się dopiero teraz, bo zwalnia mnie to z wyliczania poszlak, na których opieram swoje przekonanie, są one bowiem wyczerpująco wyliczone w Sieci, a ich ilość rośnie z dnia na dzień. Chcę natomiast podzielić się refleksją nieco szerszą.
„Samobójstwo przez powieszenie” stałą się już nowym znakiem firmowym III RP...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Dixi
Blog

Mam na myśli partię szachów, a „ofiara” to poddanie figury pod bicie w nadziei uzyskania przewagi: pola, inicjatywy lub korzystnej sytuacji.

W szachach zasadniczo wartość hetmana (damki, królowej) ocenia się na 9, wieży na 5, skoczka (konia) i gońca(laufra) na 3, a pionka na 1, zaś sam król jest… bezcenny. Oczywiście o prawdziwej wartości figury decyduje jej pozycja (bez wdawania się w szczegóły...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Dixi
Kraj

Tak zapytał kiedyś na lekcji mój kolega, a słysząc śmiech dodał lekko skonsternowany: „… a bo mi się pomyliło z Krzywoustym!”. To było w latach siedemdziesiątych, w podstawówce, a warto zauważyć też ten śmiech i konsternację. Czy dziś mogłoby paść podobne pytanie? Nie jestem pewien. Uczeń musiałby przynajmniej słyszeć o jakimś naczelniku powstania i jakimś polskim królu. Śmiech? Raczej z „...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Dixi
Blog

Skojarzenia szły tak. Najpierw napisałem, że każdy uczciwy człowiek powinien traktować Palikota jak zadżumionego. Potem przypomniał mi się „Ojciec zadżumionych” Słowackiego. Dlaczego? Kto nie wie o czym mowa, niech przeczyta (choćby w Sieci), nie mogę cytować, bo to długi poemat.
Potem uświadomiłem sobie, że to właściwie romantyczna wizja biblijnego Hioba. No wiecie, zakład z szatana z Bogiem,...

0
Brak głosów

Strony