Zenobia wróciła do domu po ciężkim dniu pracy. Włączyła telewizor tłumacząc, że chce obejrzeć tylko wiadomości. Najpierw TVN o 19:00, czasem Polsat, później TVP1 o 19:30. Tak, żeby porównać źródła i dzięki temu
mieć obiektywny ogląd świata. Następnie razem z mężem przygotowała obiadokolację, kąpiel, łóżko i rano znowu do pracy. Dzień za dniem, wieczór za wieczorem.
Mąż przynosił czasem do domu...