Ha, fajne, nie? No, kto by pomyślał? Pana się chyba jakieś żarty trzymają, że Pan w ten sposób. Nooooooo nieeeeee, to już przesada. Ludzie, czy on zwariował? Czyż nie mam racji, że niejeden tak zareagował, gdy przeczytał tytuł poniższego wpisu? Noooooo, oczywizda, że mam.
Już widzę na swojej plazmie kwaśne miny Wytrawnych Analityków Politycznych. Grymasy konfuzji sympatyków tego lub owego....