Mam dość ponurą satysfakcję, że czarno widziałem przyjaźń z Putinem:
30.10.2010 18:52
Kim pan jest, panie Nałęcz?
Zachodzę w głowę, czym kieruje się rząd i prezydent w swoim dążeniu do autodegradacji wobec Rosji. Oczywiście, wiemy wszyscy, że należy "głaskać niedźwiedzia", który jeszcze niedawno groził użyciem broni jądrowej. W gruncie rzeczy należy to państwo cywilizować....