- Czołem pułkowniku! Co słychać w szerokim świecie?
- A witam, witam! Nie jest wesoło. Przegrywamy Honduras.
- Jak to? Przecież partyzantka, tysiące kałasznikowów, masa czasu, przywódcy, tysiące rubli. To ogromny potencjał.
- Partyzantka, przywódcy? - zdziwił się. - To zlepek mamlasów. Nic tylko narzekają. Wiesz, że oni nawet nie potrafią robić krzyku? Mają ku temu tysiące okazji i nic; zupełnie...