Jak można dzisiaj wyczytać na łamach Onetu, który cytuje GW, to pan minister Sikorski, oficjalnie zapowiedział, iż dorżnięcie watahy pod Smoleńskiem, to jeszcze nie był finał.
Wydawać by się mogło, że urzędnik państwowy na stanowisku, które piastuje Sikorski, jest powołany do tego, ażeby dbał on o poprawne stosunki z zagranicą, o to, aby nasze relacje z sąsiadami przynosiły korzyść dla Polski i...