Żyli w pałacu chrabja z chrabinią,
Takim myśliwym był jak ona dama,
a w małym domku za ich meliną,
Zamieszkał ryży - kawałek chama.
Niewinne serce miała chrabinia
Ciężko jej było żyć z tym padalcem,
Bo to był gałgan i straszna świnia,
Bo sPOufalał się z tym ryżalcem.
Biedna chrabinia łzami płakała,
Skóra jej wyschła jak cienka błonka,
I na kolanach męża błagała:
Odczep się, draniu, od tego...