Trwają nieustanne zaloty sztabów PO i PiS o zjednanie sobie poparcia Grzegorza Napieralskiego, który w I turze wyborów zdobył prawie 14% głosów. To dorobek, na który łaszą się Komorowski z Kaczyńskim, bo jego zdobycie przechyli języczek u wagi wyborczej.
Nadal trudno sobie wyobrazić, by Napieralski poparł Kaczyńskiego, bo szef SLD zbyt wiele razy mówił, że boi się powrotu IV RP, by teraz...