Niewielu jest takich, którzy by nie wybuchli po ponad 20 latach publicznego opluwania, tym razem – powołując się na brata Jarosława Kaczyńskiego, którego codziennie mordowano z chwilą, gdy został prezydentem RP. Wybuch Jarosława Kaczyńskiego potwierdza, że miarka się przebrała. Że nadszedł czas, by zdrajców nazywać zdrajcami i gardzić tymi, którzy plugawią Polskę, poniżając Polaków – donosząc na...