Afera Collegium Humanum, produkcja lipnych dyplomów, rozwój spółdzielczości akademickiej, funkcjonowanie „papierni” produkujących publikacje na zamówienie, zwróciły uwagę nawet gremiów decydenckich na zapaść polskiej domeny akademickiej. Od lat, z niewielkiego budżetu na naukę, finansuje się działalność pozorowaną, paranaukową, wysoce nieetyczną, gdy uczciwość w nauce spycha „naiwniaków” na...