W zasadzie.. miał to być komentarz zlekka "podbudowujący" felieton "Seawolfa" ("PiS bez Jarosława!"), ale..
Pewne asocjacje (związane z "ładunkiem" emocjonalnym u Seawolfa), spowodowały zmiany koncepcyjne i będzie bardziej ogólnie i bardziej refleksyjnie, gdyż daje się aktualnie zauważyć coś, co nazwałbym posttraumatycznym szokiem na prawicy.
- Dezorientacja - wręcz stupor, przeradzający się w "...