Własnym oczom nie wierzyłem! Zewsząd słychać było zakazy - nawet lajkowania - a tu widzę i słyszę bezczelną propagandę w jednej z telewizji o esbecko/komunistycznej proweniencji! Czyżby im było wolno???

       Choć uważam członków Państwowej Komisji Wyborczej za relikty komunistycznego systemu, za ludzi świadomie chroniących i zaciekle broniących skostniałych układów PZPR/SB/WSI...

          Kto stał się depozytariuszem tej wiedzy, od której mogą pospadać aureole, że już następnego dnia po wyborach, posłusznie zaczęli dawać głos członkowie rządu, znani politycy, działacze i "eksperci", czyli typowe Gadające Głowy? Pierwszy przybiegł do Radiowej "Jedynki", po siódmej rano, sam minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski. Już wcześniej zasłynął on gotowością...

           Patrząc na pomysłodawców i na większość z 25 finalistów plebiscytu Ludzie Wolności, odpowiedź do kogo im bliżej, czy do tych, którzy walczą o wolność i dają innym wolność, czy jednak do tych, którzy odbierają marzenia innym, pewnie sobie również, może być tylko jedna. A już zupełnie oczywistą stała się ta odpowiedź, po objęciu patronatu przez osobę, której całe życie to jedna wielka...

Chyba czas zacząć pisać swoje "sztuki", swoje wizje "artystyczne" - niech oni czytają!

             Dla żydostwa z Czerskiej i z innych antypolskich miejsc, mam propozycję: Napiszę scenariusz sztuki pt. "Golgota Michnic" a oni niech go propagują w ramach wolności słowa i wolności artystycznej - którą to wolnością ostatnio nagminnie wycierają sobie swoje bolszewickie kapepowskie gęby! Na razie...