ZNIKNĘŁY ODZNACZENIA GENERAŁÓW
http://niezalezna.pl/article/show/id/38169
Naczelna Prokurata Wojskowa nie wie, czy ciała oficerów, którzy zginęli 10 kwietnia, zostały pochowane w mundurach.
"Na czapce mego męża nie było orzełka, po guzikach - także z orzełkiem - pozostały w mundurze tylko otwarte dziury" - ujawnia w rozmowie
z "Naszym Dziennikiem" wdowa po jednym z generałów, który zginął pod Smoleńskiem. Rodziny nie wiedzą, czy emblematy zostały zerwane celowo. Tego też nie wie Naczelna Prokuratura Wojskowa. Bliscy ofiar nie mają również wiedzy, czy ciała polskich oficerów zostały pochowane w mundurach, a tego wymaga ceremoniał wojskowy. Trumny z ciałami ofiar nie były otwierane po przylocie do kraju - zaznacza "Nasz Dziennik".
Jak podkreślił jeden z rozmówców "Naszego Dziennika", przynajmniej w jednym przypadku mundur został zwrócony rodzinie z oderwanymi dystynkcjami, a jego wygląd wskazywał na to, że pagony zostały oderwane ręcznie. Z informacji, do jakich dotarł "Nasz Dziennik", wynika, że na niektórych czapkach generalskich nie było orzełków. Podobnie zastanawiające jest to, co się stało z guzikami z emblematami Orzełka w koronie, których zabrakło przy jednym z mundurów generalskich. Zdaniem rodzin, nawet gdyby te guziki się stopiły, powinna pozostać w mundurze ich stalowa końcówka, a tymczasem w ich miejscu są tylko dziury.
Płk Jerzy Artymiak, rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej, zapewnił tylko, że wszystkie wątki, które są związane z wyjaśnieniem przyczyn katastrofy i zgonu ofiar, są i będą badane "nawet w najdrobniejszym szczególe" - pisze "Nasz Dziennik".
("Nasz Dziennik")
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1128 odsłon
Komentarze
Re: ZNIKNĘŁY ODZNACZENIA GENERAŁÓW
25 Sierpnia, 2010 - 18:38
Przypomnienie mojej historii
http://niepoprawni.pl/blog/713/rosjanie-wrzucali-ofiary-smolenskie-nago-do-trumien#comment-80002
Katyn 3....czyli upor maniaka... lub tkzw Katastrofa Smolenska..
26 Sierpnia, 2010 - 03:24
Jestem obecnie coraz bardziej przekonany, ze ten nasz.... obecnie juz rzadowy Trupolew 154 wogole nie wystartowal rankiem 10 kwietnia 2010 roku z warszawskiego lotniska. Wszystko co nam podaja na temat tej niby katastrofy, to mistyfikacja. Moim zdaniem zamachu stanu dokonano "recami" polskich bandziorow zeWSI.Jezeli to jest prawda ....to byla by to prawda straszliwa. Tak jak juz kiedys pisalem naszych Generalow mordowano najdluzej i najokrutniej. Pare miesiecy temu myslalem, ze przesluchiwano ich i torturowano na Lubiance, obecnie wydaje mi sie ze kacapy przejely na siebie tylko markowanie tej calej zbrodni.
Moze niedlugo ktos sypnie co i jak bylo.... a moze i nigdy nie dowiemy sie prawdy.........
Zbyszek Lowcakangurow
Myśliwy
26 Sierpnia, 2010 - 07:23
A ja słyszałem, że to UFO zatrudnione przez oficerów WSI. Ponoć płacili im rosyjskimi rublami z podobizną Lenina. Oj kiepski jesteś prowokator, kiepski.:)
Wracaj na onet, tam takie wpisy są przepuszczane, a logiczne komentarze usuwane.
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
A do czego miałby Myśliwy prowokować ?
26 Sierpnia, 2010 - 10:04
A może tu jest prawda ?
A może tu jest przeciek ?
A co jest logiczne w tym kraju ?