Urodzony z nadziei
Kula trafiła ją w kark, ale nie zabiła. Wanda Lurie upadła.
Pod stosem ciał leżała trzy dni, aż poruszyło się dziecko, które nosiła pod sercem.
To ono dało jej siłę, by przeżyć. 15 dni później warszawska Niobe urodziła Mścisława.
Link:
http://rodzina.wiara.pl/doc/4086735.Urodzony-z-nadziei
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 281 odsłon