Solidarna Polska poprze PO? Wszystko żeby osłabić PIS?

Obrazek użytkownika Szary kot
Artykuł

Szykuje się nowy sojusz na scenie politycznej? Solidarna Polska stawia Platformie warunki i rozważa poparcie projektu PO

Jacek Kurski w imieniu Solidarnej Polski zapowiada, gotowość do poparcia projektu Platformy w sprawie zniesienia finansowania partii politycznych z budżetu państwa. To nie pierwszy raz, kiedy posłowie SP publicznie dywagują na ten temat. Jednak tym razem stawiają konkretne warunki.

Uzależniamy to od decyzji Platformy, co zaproponuje w sprawie swoich ponad 60 mln zł na koncie. Jeśli przeznaczy je na cele charytatywne, co może zrobić zgodnie z prawem, to tak. Ale jeśli powie, że likwidujemy, to znaczy mali, którzy nic nie mają, niech zdychają, a my mamy więcej, to jest wtedy ograniczanie demokracji

- mówi w rozmowie z tygodnikiem "Wprost" europoseł Jacek Kurski.
więcej:
http://wpolityce.pl/wydarzenia/60525-szykuje-sie-nowy-sojusz-na-scenie-politycznej-solidarna-polska-stawia-platformie-warunki-i-rozwaza-poparcie-projektu-po

Brak głosów

Komentarze

Kiedyś lubiłem tego faceta.

Vote up!
0
Vote down!
0
#415297

Przykre i niebezpieczne.
Wybory przegrają z kretesem, ale mając obecnie kilkanaście "szabel" narobią tyle szkód...

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

Vote up!
0
Vote down!
0

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

#415298

A to mnie zaskoczyłeś, szczególnie po tym wszystkim, co już zdążyłem o nim i jego rodzince napisać tu na Niepoprawnych.
Ten człowiek latający z partii do partii jak pszczółka Maja był utopiony przez żonę (jak był wicemarszałkiem pomorskim z ramienia Ligi Polskich Rodzin)w Agencji Rozwoju Pomorza S.A. i spółki córki jak dajmy na to "Pomerania" sp. z o.o., obie z siedzibą w Gdańsku Oliwie przy ul. Arkońskiej.
Obie mają wspólny sekretariat drzwi w drzwi.
Jest to partyjna przechowalnia (synekura o ciepłych i dobrze płatnych posadkach) dla partyjnych nieudaczników wyborczych.
Wejdź na strony tych obu spółek, na stronę miasta Gdańska i Rady Miasta Gdańska i zobacz układ personalny chociaż tych dwóch spółek kto co i gdzie.
Mienie, którym obie spółki posiadają w użyczeniu pochodzi z rozgrabionych i zlikwidowanych przedsiębiorstw państwowych, którymi jako organ założycielski zarządzali wojewodowie gdańscy i pomorscy.
Przedsiębiorstwa dla tego przechwytywanego mienie(kamienice oraz atrakcyjne tereny w centrach miast) były celowo doprowadzone do upadłości i likwidacji.Na gdańskiej starówce jest kilkadziesiąt takich przechwyconych kamienic - kamienice byłych Państwowych Zakładów Zbożowych w Gdańsku to 10 kamienic na wprost Dworu Artusa i fontanny Neptuna.
Znam jeden przypadek gdy sfałszowano dokumenty rzekomego zrzeczenia się, pod którymi przedstawiciele organu założycielskiego sfałszowali podpisy.
O sprawie zrobiło się głośno, trafiło na łamy Dziennika Bałtyckiego, wojewoda gdański MP wycofała się i sprawę zamieciono pod dywan.
Kolejna sztandarowa sprawa to zawalenie się Zielonej Bramy, którą ARP otrzymała w ramach umowy użyczenia od wojewody gdańskiego. Około milion miesięcznych wpływów z tytułu jej wynajmu, a gdy się zawaliła to ARP nie miała pieniędzy na jej remont bo wszystko na bieżąco przeżerali króliki od aferałów.
O braciszku Jacka nie będę pisał, bo znasz temat.
O jego matce ze względu na wiek pominę milczeniem jej żałosne wirująco-kolebiącą się staruszkę podczas swoich żałosnych występy, gdy opowiadania bzdurne i zasłyszane historyjki, no bi nie informacji z pierwszej ręki z lat 70. i 80. XX wieku.
Byłem przeciwny wystawiania jej na listę wyborczą PiS do senatu w 2011 roku, o czym można przeczytać w moich komentarzach nie tylko na NP.
Wystarczyłby Andrzej Gwiazda, jako niedoceniony weteran opozycji WZZW i Solidarności, a tymczasem PiS wystawił dwoje co by tu nie napisać staruszków i przegrał w obu okręgach na własne życzenie.
Jacka Kurskiego określiłbym mianem cwaniaczka kutego na cztery łapy i wytrawnego miglanca, który jak każde grabie grabi tylko do siebie.
A to, ze czasem palnie coś i dostanie po łapach, to jest efekt ciśnienia na szkło, byle jak oby jak najczęściej pokazywali i mówili.
Tak to leci w kampanii wizerunkowej, bo lemingi i tak zapomną w czym rzecz już po trzech dniach, tak jak złota rybka po 3 sekundach.

Tak więc mnie nie zdziwi zdjęcie prze Jacka kolejnej i kolejnej swojej wylinki choćby i za parę dytków.
Tym bardziej, że grunt mu się pali pod nogami i musi nimi szybko przebierać, bo czasu ma coraz mniej.

Pozdrawiam.

Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#415299

W czasie przeszłym pisałem.
Kiedyś, kiedy go tylko z tv znałem, robił na mnie dobre wrażenie.
Jeszcze nie znałem Twoich opinii, kiedy zaczął u mnie tracić głupotą samochodową. Jeździł jak wariat, zostawił samochód w jakimś idiotycznym miejscu pod lotniskiem Lech Walesa itp.
Ja takich zachowań nie rozumiem i nie akceptuję.
Ale nawet mając o nim już dużo gorszą opinię i znając Twoje teksty, nie spodziewałbym się aż takiego gnoju.
Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0
#415301

Jak nasz gryzie kogoś w tyłek, to się śmiejemy, jak nas cudzy choćby obsika, to domagamy się, żeby go uśpić.
On już nie nasz.
http://wpolityce.pl/artykuly/60518-jacek-kurski-podszczypuje-ryszarda-czarneckiego-i-skarzy-sie-ze-znaczenie-solidarnej-polski-jest-pomniejszane-przez-zbyt-niskie-krzeslo
PS
Rysia Czarneckiego pasjami nie znoszę.
Jak się bullterier z pekińczykiem obszczekują, to jest tylko o wiele za wiele hałasu.
Kaczka jakoś nie ma dobrej ręki do piesków :(:(:(
PPS
Pytanie.
Co wychodzi z krzyżówki bullteriera i shih tzu (taka rasa)?
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#415300

Tak więc jesteśmy w jednej drużynie tych, co to Rysia picusia nie trawią.

Pozdrawiam.
Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#415302