Skandal dyplomatyczny w Izraelu: polscy posłowie zatrzymani

Obrazek użytkownika kura domowa
Notka

http://glos.com.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1862&Itemid=76

 

Polscy posłowie Jolanta Szczypińska, Piotr Cybulski z PiS i Henryk Milcarz z SLD, którzy wracali z Autonomii Palestyńskiej, zostali zatrzymani na izraelskim lotnisku w Tel-Awiwie.

- Posłanka Szczypińska powiedziała, iż nie wie dlaczego posłowie zostali zatrzymani. - Uczestniczyliśmy w oficjalnej wizycie na zaproszenie władz palestyńskich - powiedziała. Dodała, iż na lotnisku próbowano od nich uzyskać informacje dotyczące celu i przebiegu ich wizyty. - Oprócz nas nikogo nie poddano takiej kontroli. Na koniec zaproponowano, że dwie osoby mogą polecieć, a dla jednej nie ma już miejsca. To perfidne, bo wszyscy mieliśmy dawno zarezerwowane i wykupione bilety (...). mimo naszych konsularnych paszportów poddano upokarzającej, szczegółowej kontroli. Nasze uwagi, że jesteśmy przedstawicielami Polski, i że odleci nam samolot, nie robiły na nikim wrażania To oczywiste szykany. Posłowie zostali przesłuchani - pytano ich m.in. o to, co robili w Izraelu.
Nie podano też żadnych powodów zatrzymania. - Mam nadzieję, iż ambasada wystosuje protest w tej sprawie. Takie traktowanie parlamentarzystów jest niedopuszczalne
 

Brak głosów

Komentarze

Czy polscy parlamentarzyści nie są szkoleni jak zachowywać się w takich wypadkach. Czy zabroniono im zadzwonić do konsula. Czy Polska wykorzysta ten incydent  do  zwrócenia uwagi na forum europejskim i światowym na gangsterskie metody Izraela wobec Polaków? Ale kto w rządzie to zrobi. Nie widze chętnych.

Vote up!
0
Vote down!
0

Mozets

#405378