Rządowe media w swojej histerii nt. wypowiedzi Kaczyńskiego dokonały pięknego samozaorania. Okazało się bowiem, że prezes PiS cytował... Wyborczą i Newsweek'a!
To, co jeszcze kilka dni temu było zwykłą informacją na temat stanu zdrowia przybywających do Europy islamskich imigrantów, nagle przeobraziło się w "propagowanie nazizmu". Wystarczyło, że wspomnianą informację powtórzył publicznie Jarosław Kaczyński.
Rządowi funkcjonariusze medialni wpadli w istną histerię. Nie zauważyli jednak, że dokonali przy tym pięknego samozaorania.
Prezes PiS cytował bowiem ustalenia "Gazety Wyborczej" i "Newsweeka". Jarosław Kaczyński odnosząc się do informacji na temat możliwości przenoszenia przez imigrantów chorób zakaźnych, powiedział rzecz następującą: - "Są już przecież objawy pojawienia się chorób bardzo niebezpiecznych i dawno niewidzianych w Europie: cholera na wyspach greckich, dyzenteria w Wiedniu, niektórzy mówią o jeszcze innych, jeszcze cięższych chorobach. No i są pewne przecież różnice związane z geografią - różnego rodzaju pasożyty, pierwotniaki, które nie są groźne w organizmach tych ludzi, mogą tutaj być groźne. To nie oznacza, żeby kogoś dyskryminować, ale sprawdzić trzeba". Nagle w prorządowych mediach rozpętało się piekło! Funkcjonariusze i platformiani politycy zaczęli oskarżać prezesa PiS o nazizm. W swojej histerii nie zauważyli jednak, że Kaczyński de facto powtarzał tylko ustalenia opublikowane kilka dni wcześniej przez... Gazetę Wyborczą. Otóż 2.10.2015 r. na stronach gazety Adama Michnika pojawił się artykuł pt.: "Ostrzeżenie przed możliwą cholerą na wyspie Kos. Choroba może być przenoszona przez uchodźców". W tekście tym czytam, że władze w Atenach ostrzegają greckich mieszkańców wyspy Kos przed możliwością zarażenia się Cholerą. wszyscy obywatele zostali wezwani do mycia rąk i surowego przestrzegania zasad higieny przed spożywaniem posiłków. Jak przyznał jeden z greckich urzędników: "Istnieją obawy, że choroba ta może być przenoszona przez falę migrantów". Ale to nie koniec! Na stronach uchodzącego za prorządowy Newsweek, pojawił się swego czasu tekst o znamiennym tytule: "Tykająca bomba biologiczna zagraża Europie". Już w pierwszym akapicie teksu pojawia się oto taki kwiatek: "Niemieccy naukowcy alarmują na łamach pisma medycznego „Lancet”, że Europie zagraża epidemia choroby Heinego-Medina. Wirus polio przybywa na nasz kontynent wraz z uchodźcami z ogarniętych wojną domową rejonów Syrii". W tym kontekście warto zadać pytanie - czy wypowiedź Kaczyńskiego o zagrożeniu chorobami, jakie mogą przynieść do Europy uchodźcy i imigranci, była poparta na tezach członków NSDAP, którzy pod przykrywką piszą w prorządowych gazetach i tygodnikach? Czasem warto jednak zrobić nieco głębszy "research" zanim uruchomi się spiralę nienawiści, od której samemu się potem zginie...
http://niewygodne.info.pl/artykul6/02551-Histeria-rzadowych-mediow-ws-wypowiedzi-Kaczynskiego.htm
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 447 odsłon
Komentarze
panika
16 Października, 2015 - 08:24
Panika i strach przed rozliczeniem przez naród powodują,że PO-sitwa błądzi i gubi się w podejmowanych chaotycznych atakach...no cóż - zostało im 9 dni...
Yagon 12