Każdy ciągnie w swoją stronę. Moim zdaniem złe są przepisy, które zakładają głupio jednomyślność w takich przypadkach - powinno być przecież odwrotnie. Przepisy powinny zakładać niejednomyślność i przewidywać sposób wyjścia z impasu.
W tym wypadku podzielam zdanie Migalskiego. Opinia mimo że nie ma wpływu na podjęcie decyzji jest obligatoryjna. Koniec kropka. Inna wykładnia byłaby nierozsądna.
Vote up!
0
Vote down!
0
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
on,panie Marku jest przyzwyczajony,wszak liczył te GŁOSy
w Nocnej Zmianie i tylko Pawlak zastanawiał się,czy tak mozna....:)
Dzisiaj juz się nie zastanawia...dzisiaj odcina kuPOny,
a wracając do Tuska,to moze wreszcie znajdzie się jakis
dzieciak wsród chwalącej go gawiedzi i jutro
krzyknie jak w pewnej bajce
"krol jest nagi"
Komentarze
Oto jest pytanie
11 Października, 2009 - 16:26
Każdy ciągnie w swoją stronę. Moim zdaniem złe są przepisy, które zakładają głupio jednomyślność w takich przypadkach - powinno być przecież odwrotnie. Przepisy powinny zakładać niejednomyślność i przewidywać sposób wyjścia z impasu.
W tym wypadku podzielam zdanie Migalskiego. Opinia mimo że nie ma wpływu na podjęcie decyzji jest obligatoryjna. Koniec kropka. Inna wykładnia byłaby nierozsądna.
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
jutro?
11 Października, 2009 - 20:19
on,panie Marku jest przyzwyczajony,wszak liczył te GŁOSy
w Nocnej Zmianie i tylko Pawlak zastanawiał się,czy tak mozna....:)
Dzisiaj juz się nie zastanawia...dzisiaj odcina kuPOny,
a wracając do Tuska,to moze wreszcie znajdzie się jakis
dzieciak wsród chwalącej go gawiedzi i jutro
krzyknie jak w pewnej bajce
"krol jest nagi"
gość z drogi
gość z drogi