Bp Józef Zawitkowski: Zostaliśmy jak kundle nieskutecznie ujadające zza węgła! WYWIAD

Obrazek użytkownika Jacek Mruk
Artykuł

Zgodziłby się Ksiądz Biskup ze stwierdzeniem, że duchowni pod presją mediów czy polityków

wystraszyli się groźby łatki pt. „Kościół miesza się do polityki; do nie swoich spraw”

i odpuścili sobie sprawy społeczne, moralne, zwłaszcza kiedy te regulowane są w sejmie czy senacie?

Nie jest tak, że duchowni mówią dzisiaj językiem pastoralnym w nieco odpustowym stylu, np. o miłości,

ale separując ją od konkretnych przykładów, by nie wkraczać w sektory społeczne?

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)