100 lat temu powstał SowiEcki Związek (SU) zarządzany przez hołotę.
Hołota lub inaczej gołota to ludzie biedni, którzy nie mieli nawet porządnego odzienia czy butów. Stąd wywodziła się nazwa gołota (od goły) wymawiana także jako hołota w zależności od regionu. Hołotę bardzo łatwo było przekonać, że przyczyną ich biedy są inni, którzy mają więcej ponieważ nie grzeszyli oni intelektem a często ich bieda wynikała nie z niesprawiedliwości systemu ale ze zwyklłego lenistwa czy opilstwa. Jak zawsze bywa byli też ludzie doświadczeni przez życie, którzy naprawdę nie bardzo mogli zmienić swój los, ale ci akurat rozumieli przyczyny i nie obwiniali tych co mają więcej. Rewolucja pażdziernikowa oparła swoją siłę o chaos powojenny (po I wojnie światowej) i o fakt, że ci co wracali z wojny nauczyli się zabijać a wracali często z własnym karabinem. To wystarczyło sprytnym demagogom aby pażdziernikowa rewolucja się powiiodła (1917). Później nie było już tak różowo, bo nie potrafiono dotrzymać obietnic tym ludziom a ustawić zdążyli się nieliczni. Nadal trwało niezadowolenie i głód więc trzeba było coś zrobić aby utrzymać się przy władzy. Stalin postanowił wprowadzić terror i propagandę, która za biedę obwiniała wrogów Rosji. Utworzony 100 lat temu związek (Sowiecki Sojuz, po angielsku Soviet Union) przestał istnieć po 69 latach terroru, skrytobójstw i wyroków politycznych.
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 123 odsłony
Komentarze
Komunistyczni zbrodniarze zamordowali na 170 mln osób
30 Grudnia, 2022 - 23:38
170 mln osób wynosi liczba ofiar zamordowanych przez totalitarnych, komunistycznych zbrodniarzy
Jeszcze w 1982 roku, Józef Mackiewicz cytował za Phillipem Vander Elst liczbę mordów komunistycznych w XX wieku jako 143 miliony osób.]]>[i]]]> W 2009 roku Philip Vander Elst w materiale ]]>"The link between statism and supranationalism”]]>]]>[ii]]]> podał liczbę ofiar zamordowanych przez despotyczne rządy na 170 mln. Dodając, iż ponadto miliony osób zostały życiowo zrujnowane przez socjalistyczne planowanie oraz urzędników państwowych.
Jednak, zrujnowane zostało życie nie "milionów osób" — lecz setek milionów. Przede wszystkim tych osób, którym komunistyczni bandyci wymordowali najbliższych. Ponadto, wręcz obłędnie wydatki na zbrojenia, mające służyć wojnom z demokratycznym Zachodem i podbiciu całego świata przez genseków z Kremla oraz niewydajne, rujnujące gospadarkę komunistyczne centralne zarządzanie — zrujnowały życie kolejnych setek milionów ludzi, zmuszając ich do życia w nędzy.
Do tego jeszcze trzeba dodać, że zawsze walczące z prawdą partie komunistyczne wymuszają i na tych osobach, których nie zamordują i całych społeczeństwach — konieczność życia w ciągłym, komunistycznym zakłamaniu…]]>[iii]]]>
Z artykułu Phillipa Vander Elsta wynika, że dane o około 100 mln komunistycznych ofiar podane w "Czarnej księdze komunizmu" — wydanej najpierw we Francji w 1997 roku — trzeba uznać za bardzo mocno zaniżone. Zresztą książka ta, w zbyt dużym stopniu koncentrowała się przede wszystkim na komunistycznych zbrodniach popełnionych przez komunistów — przeciwko innym komunistom.
I chociaż "Czarna księga komunizmu" przedstawia obraz wstrząsający, to jednak jest to bardzo niepełny rejestr komunistycznych zbrodni i szaleńczych komunistycznych eksperymentów na całych narodach. Ofiarami zbrodniczego komunizmu — są dziesiątki milionów osób z okresu bolszewickiej walki o władzę, ofiar leninowsko-stalinowskich gułagów, stworzonego przez komunistów głodu na Ukrainie, przesiedleń całych narodów oraz sowieckich mordów politycznych. Są to także ofiary komunistycznych bestialskich mordów w zajętej przez sowiecką armię i pacifikowanej przez sowieckich zbrodniarzy — Europie Centralnej, Środkowej oraz Południowej.
Ofiarami są także i dziesiątki milionów osób bestialsko pomordowanych przez komunistów w Chinach oraz na całym świecie — przy nieustających sowieckich próbach instalowania władzy komunistycznej mającej zdominować życie na Ziemi.
"Czarna księga komunizmu" dowodzi tego, że dla komunistów życie ludzkie było i jest nic nie warte. Przy tym, nawet najokrutniejsze swoje zbrodnie komuniści na całym świecie zawsze przedstawiali jako historyczną konieczność mającą służyć szczęściu ludzkości i budowie komunistycznego raju na Ziemi…
Całość: ]]>TU]]>
Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.
Przypominam tylko, że nazizm to był komunizm w wersji lajtowej
31 Grudnia, 2022 - 01:44
Co, niestety, potwierdzają ludzie, którzy mieli szczęście opuścić "sowiecki raj" i trafić do III Rzeszy. Oczywiście przed 22 czerwca 1941.