Wiele wzruszeń dopada mnie dziś. Zbyt wiele.
Ckliwa rozmowa, dla niepoznaki nazwana wywiadem.
Szczere, czytane z kartki pytania i szczere wyuczone odpowiedzi.
Rozmowa ta jest lepsza niż widowisko najlepszych magów.
Winny jest agent Tomek, winne jest oczywiście CBA, ale przede wszystkim winny jest "Szef" CBA - domyślam się, że Kamiński.
Taka ckliwa, żenująca nowela dla fanów "Tańca z...