Czasy się zmieniają, systemy upadają, a w niedzielne przedpołudnia w polskich blokach zawsze niosą się odgłosy klepania tłuczkiem mięsa na kotlet schabowy. Miała z tym zwyczaj związek pewna sytuacja, w którą wplątali się rodzice Łukaszka. A było to tak.
Na Dzień Kobiet panie z Komitetu Obrony Dewiacji, do którego należała i mama Łukaszka, wybrały się do restauracji. Przejrzały menu, ponarzekały...