Radek Sikorski, który czas walki z komunizmem ma za sobą i teraz już buduje oświeconą demokrację, przypomniał sobie nagle, że jest jeszcze jakiś ostatni komunistyczny relikt w sercu Europy w postaci Pałacu im. Stalina, który do dziś dla każdego stalinowca jest niczym matczyne łono, z tego choćby powodu, że właśnie w tymże budynku odbywały się zjazdy partii-matki, która wykarmiła wszystkich...