Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika MoherJ
8 lat temu no no... No, no nie spodziewałem się, że mój syn zostanie "ruską onucą" i przy okazji na starość i ja. No cóż przeżyjemy, chociaż sądząc po :) usmiechach można traktować ten komentarz jako żartobliwy. Staramy stosować się w życiu do nauczania św. Jana Pawła II „Jeden drugiego brzemiona noście - to zwięzłe zdanie Apostoła jest inspiracją dla międzyludzkiej i społecznej solidarności. Solidarność - to znaczy: jeden i drugi, a skoro brzemię, to brzemię niesione razem, we wspólnocie. A więc nigdy: jeden przeciw drugiemu. Jedni - przeciw drugim. I nigdy „brzemię” dźwigane przez człowieka samotnie. Bez pomocy drugich. Nie może być walka silniejsza nad solidarność. Nie może być program walki ponad programem solidarności”, oby dla wszystkich były drogowskazem. Pozdrawiamy serdecznie i życzymy wesołych świąt. A tak dla porządku to również nasz rząd któremu życzymy sukcesu w reformowaniu kraju dla dobra wspólnego. 7 Spotkanie Anonimowych Pisowców
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika MoherJ
8 lat temu Mój komentarz To tekst mojego syna Tomasza. Polecam go rządzącym jako głos w dyskusji. Jeżeli chce się rządzić w następnej kadencji i zrealizować Dobrą Zmianę to mądrze jest wsłuchiwać się również w głosy zawiedzionych 40. latków. 8 Spotkanie Anonimowych Pisowców
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika MoherJ
8 lat temu Umarłym ku pamięci. Żywym ku przestrodze. 4 Dwa bieguny - Toruń i "marsz wolności" 13 grudnia...
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika MoherJ
8 lat temu Piszesz o układach w wielkich miastach... Janusz piszesz o znanych i "kochanych" tzw. czerwonych opozycjonistach z wielkich miast a co z tymi z małych miasteczek i wsi, przecież było ich bez liku. Na naszych plecach doszli do władzy i nadal są burmistrzami, starostami, wójtami, przewodniczącymi rad. Dobrze wiesz ilu z nich było TW i komu wyrządzili krzywdę. Jak nas, mówiąc kolokwialnie, wyrolowali! Pora aby mieszkańcom naszego miasta pokazać kto kim był! Pora na rzeczową i merytoryczną publikację na wzór Resortowych Dzieci. Bierz się do pracy..., najwyższa pora za chwilę będzie za późno... 2 Przypadki Józefa P. czyli elyta III RP w pigułce...
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika MoherJ
8 lat temu Otóż nie wszyscy... Moja intuicja i chyba Opatrzność Boża ostrzegła mnie przed tą gazetą. Od jej powstania przeczytałem dwa numery, trzeciego i następnych nie wziąłem już do ręki. Ale z radością przeczytam ostatni numer który zapowie jej likwidację. Mam nadzieję, że nastąpi to w 20017 roku, życzę tego sobie i Polsce, dla naszego dobra! 11 Ale obciach! Są tacy, którzy zaglądają jeszcze do GW i TVN :)))
Obrazek użytkownika Yagon 12
Obrazek użytkownika MoherJ
8 lat temu Miłosierdzie niezmierzone... Miłosierdzie Pan Boga jest przeogromnie, skierowane jest nie tylko do wierzących, ale równiez do wrogów Pana - ..."pewnego razu jedna z owiec okazała się nieposłuszna. Oddaliła się od stada i tak pomyślała " Nie będę więcej słuchać słów pasterza, chcę wyruszyć w świat - ale tu mam przyjaciół, którzy mnie kochają - wkrótce spotkam nowych - tu niczego mi nie brakuje - tam na pewno trawa rośnie bujniej - a co z pasterzem, będzie się martwił - od dziś nie chcę nikim się przejmować i nikogo słuchać...!" "Tymczasem pasterz, gdy spostrzegł brak jednej swej owcy, zostawił całe swe stado i poszedł szukać tej, która zginęła.[...] Dobry Pasterz cieszył się swoją znalezioną owieczką bardziej niż 99 posłusznymi. Później Pasterz zaprosił swoich przyjaciół i sąsiadów, mówiąc im: - cieszcie się ze mną, bo znalazłem owcę, która mi zginęła". Nie zapominajmy o tym. 5 Adwent to czas na dorastanie człowieka do przyjęcia Boga
Obrazek użytkownika Jacek Mruk
Obrazek użytkownika MoherJ
8 lat temu To raczej "gabinet demonów i strzyg" Gabinet Cieni PO to tarzające się na uroczysku strzygi, demony, zjawy i upiory. 7 GABINET CIENI
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika MoherJ
8 lat temu Mam złe przeczucia... Jesteśmy w Adwencie, czyli w okresie radosnego oczekiwaniu na przyjście Pana Jezusa a mnie dręczą złe przeczucia. Po roku rządów Zjednoczonej Prawicy, który całym sercem i czynem popieram, zaczyna powtarzać się scenariusz z koalicjantami (nomen omen) z listopada 2007 roku. Źle to wróży Dobrej Zmianie. Panie i panowie z koalicji pamiętajcie, że razem możemy dokonać wiele, przeprowadzić niezbędne reformy, odciąć się wreszcie od czerwono-różowej pępowiny. Skłóceni i podzieleni możemy już dziś przygotować sobie szczoteczki do zębów, ciepłe uszatki i kufajki! Mimo tych rozterek życzę Bożego błogosławieństwa na Święta Bożego Narodzenia a parlamentarzystom i rządzącym opamiętania się! 6 Gliński czyli granica Dobrej Zmiany...
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika MoherJ
8 lat temu Najwyższa pora... Najwyższa pora, aby przestać się cackać z tymi niedouczonymi liberalno-lewicowymi zaprzańcami. Pora na realizację programu Więzienie 25 lat+, a tym drobniejszym szKODnikom, rozsądek powinny przywrócić wysokie grzywny! Prawo powinno być stosowane w praktyce. Chociaż przy tych sądach wątpię w skuteczne stosowanie! 2 Cień Cyby nad Piekarami...
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika MoherJ
8 lat temu bez zmian... Czyli bez zmian, lokalny PiS zachłysnął się zwycięstwem i spoczął na laurach zapominając, że wygrana PiS, to przede wszystkim zasługa i ciężka praca ludzi z szeroko rozumianej prawicy. Problem dotyczy nie tylko miasta w którym mieszkam, ale całej Polski. Członkowie struktur lokalnych PiS uważają, że władzę zdobyli raz na zawsze. Tacy pewniacy to już byli, po 8. latach wyborcy pokazali im czerwoną kartkę! Jest gdzieś w Polsce ponad 30.tysięczne miasteczko, w którym lokalny PiS liczy ok. 27 członków (co stanowi 0,081% mieszkańców), aktywnych jest sześciu. Na przyjęcie do PiS od stycznia oczekuje 39 kandydatów. Przypuszczam, że zostaną przyjęci po najbliższych wyborach samorządowych. Dlaczego tak się dzieje, bo struktury partyjne są boleśnie hermetyczne, stosują zasadę „raz zdobytej władzy (czytaj: miejsc na listach wyborczych!) nie oddamy”. W praktyce prowadzi to do alienacji struktur lokalnych PiS. Już przestają utożsamiać się ze społecznością lokalną, zanika współpraca ze środowiskami patriotycznymi i konserwatywnymi. Doprowadzi do sytuacji, że w wyborach samorządowych każde ugrupowanie wystawi własne listy wyborcze. Będziemy walczyć między sobą, a nie jak to było w poprzednich wyborach, konkurować z ugrupowaniami liberalno-lewicowymi. Jednym zdaniem, jeżeli nie będziemy współpracować i popierać naszych wspólnych kandydatów, grozi nam klęska wyborcza! Powiem krótko cytując klasyka „lokalny PiS-ie nie idź tą drogą, to droga lemingów”. 3 Czas trzasnąć pięścią w stół - Panie Prezesie...
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony