|
|
5 lat temu |
@ Husky - „horyzontalna dyrektywa równościowa” |
Przyjdzie walec i wyrówna. Komuniści załatwiają takie sprawy dekretami albo dyrektywami. |
2 |
Gdyby nie mężczyźni, kobiety wyginęły by już dawno |
|
|
|
5 lat temu |
JEDNO JEST PEWNE |
Kadencja nowo wybranego Sejmu jeszcze się nie rozpoczęła, nie są powołane żadne organy parlamentu IX kadencji. Początek nastąpi dopiero w drugiej dekadzie listopada. A totalitarna opozycja jest jak rój wściekłych azjatyckich os. Nakręca swoją nienawiść i pogardę. |
3 |
Gdyby nie mężczyźni, kobiety wyginęły by już dawno |
|
|
|
5 lat temu |
CHORY Z UROJENIA ANTYPIS |
Widziałem dzisiaj popisy Grzegorza Brauna i paru jeszcze osób, którzy nie widzą realnego świata, a chorują z nienawiści i pogardy do wszystkiego co się rusza i dobrą zmianę przypomina. Mam na myśli tylko i wyłącznie zdarzenia, wypowiedzi i działania z dnia 23 października 2019 reprezentantów każdego z partyjnych środowisk opozycji. I widać jasno, że mamy przed sobą monomanię konfederacji chorych z urojenia indukowanego z irracjonalnych zaświatów antypis, jako jedynego integratora całego środowiska nadal totalitarnej opozycji.Chorzy z urojenia cała swoją energię dokładają się do antypolskiego antypis w następujących strukturach:Schetynowa KO z klubem starych komunistów i nowych neokomunistów + narracja antypisKosiniakowa KP z klubem powiatowych oligarchów + narracja antypisCzarzasta SLD czyli klub strych i nowych komunistów + narracja antypisBraunowa konfederacja rzekomo antysystemowych liberałów + narracja antypisSamorządowe ruchy niezależne + narracja antypisZaciekawia mnie jedno. Wszyscy, każdy z nich, należący do każdego z tych antypisów posługuje się zupełnie tym samym, homeomorficznym jadem tej samej narracji. Dokładnie te same i tak samo skonstruowane rzekome argumenty i zestawy tych samych faktów wybranych z tych samych kontekstów, bez względu na to, z którego klubu się wywodzą konkretni politycy i jak definiują swoją pozycję w konstelacji opozycyjnych organizacji.Wygląda na to, że każde z tych pięciu środowisk korzysta z tego samego serwisu opozycyjnego ministerstwa prawdy, przygotowywanego dla wspólnego folwarku zwierzęcego agitatorów rozsyłanych do propagandowych teatrów antypolskiej wojny hybrydowej - na sceny wszystkich mediów. A każda z tych narracji budowana jest na kłamstwie.Na razie bez wniosków. Oprócz jednego - to z całą pewnością musi się rozlecieć i to z bardzo prostego powodu.Nie da się budować stabilnej organizacji na kłamstwie. |
7 |
Gdyby nie mężczyźni, kobiety wyginęły by już dawno |
|
|
|
5 lat temu |
A więc pozostań w swoim maglu |
Tam jest miejsce dla pogardzających Polską zaprzańców. |
2 |
Gdyby nie mężczyźni, kobiety wyginęły by już dawno |
|
|
|
5 lat temu |
Zauważyłem ze zdumieniem, że rozumie panMarek to co mówi i pisze |
Szkoda tylko, że nie do końca. Użył panMarek słownikowej definicji pojęcia inwektywy. Znakomicie. Jest to świadectwo potwierdzające pierwszą część mojej tezy. Oraz drugą. Mianowicie rozumie panMarek, że inwektywa jest «zarzutem będącym obrazą, zniewagą słowna, obelgą». Ja w swoim tekście podałem wprost, wręcz literalnie, że użył panMarek w swoim tekście jednej konkretnie inwektywy i wskazałem co, zgodnie z moją oceną jest tą inwektywą - chodzi o "bantustan". A konkretniej "Prezydent "bantustanu" RP A. Duda". Nie da się powiedzieć tego jaśniej. Tym bantustanem, według panaMarka jest Polska. Nie przepadam za inwektywami w ten sposób określającymi Polskę.Jest w przedmiotowym tekście panaMarka parę innych inwektyw, ale nie mam ochoty na zanurzanie się w tym maglu.Co do pana Stanisława Michalkiewicza. Nie jestem bałwochwalczym czytelnikiem pana Stanisława, który nie jest dla mnie autorytetem, ale szanuję Jego myśl i publicystykę. Nie jestem pewien, czy rozumie panMarek, co oznacza słowo szacunek. Szanować można człowieka wtedy gdy uznajemy Jego argumentację, a także wtedy gdy się z nią nie zgadzamy. Uważam, że pan Stanisław jest świetnym analitykiem politycznym, jego wiedza jest ogromna, a jego błyskotliwość pięknie wspomaga jego sprawność publicystyczną. Ta moja część wypowiedzi jest uzasadnieniem mojego szacunku. Natomiast pan Stanisław jako analityk ekonomiczny najczęściej jest mało kompetentny, a jego opinie w tym zakresie bardzo często polegają na faktach, ale ich interpretacja i wnioski są niestety nie najlepsze. Zwracam uwagę na moje odniesienie "ad rem".I wniosek końcowy - ekonomika pseudo liberalna marki JKM jest niestety bardzo słabą stroną całej konfederacji myślicieli związanych z JKM. Niestety, nie jestem ekonomistą, ale prostym pracownikiem fizycznym wykształconym i zajmującym się czymś, co w obrocie międzynarodowym bywa nazywane mathematical physics. Jako pracownik fizyczny rozumiem polski system polityczny i ekonomiczny jako złożony i dość skomplikowany organizm z grubsza dla mnie zrozumiały.I dlatego uważam, że mogę rozmawiać o tym systemie, a nawet zaproponować jakieś rozwiązania, ale poziom rozumienia tego systemu na poziomie JKM uznaję niestety za śmieszny. Mimo to uważam, że warto rozmawiać. Ale ad rem a nie na poziomie inwektyw. |
2 |
Gdyby nie mężczyźni, kobiety wyginęły by już dawno |
|
|
|
5 lat temu |
Zauważyłem ze zdumieniem, że rozumie panMarek to co mówi i pisze |
Szkoda tylko, że nie do końca. Użył panMarek słownikowej definicji pojęcia inwektywy. Znakomicie. Jest to świadectwo potwierdzające pierwszą część mojej tezy. Oraz drugą. Mianowicie rozumie panMarek, że inwektywa jest «zarzutem będącym obrazą, zniewagą słowna, obelgą». Ja w swoim tekście podałem wprost, wręcz literalnie, że użył panMarek w swoim tekście jednej konkretnie inwektywy i wskazałem co, zgodnie z moją oceną jest tą inwektywą - chodzi o "bantustan". A konkretniej "Prezydent "bantustanu" RP A. Duda". Nie da się powiedzieć tego jaśniej. Tym bantustanem, według panaMarka jest Polska. Nie przepadam za inwektywami w ten sposób określającymi Polskę.Jest w przedmiotowym tekście panaMarka parę innych inwektyw, ale nie mam ochoty na zanurzanie się w tym maglu.Co do pana Stanisława Michalkiewicza. Nie jestem bałwochwalczym czytelnikiem pana Stanisława, który nie jest dla mnie autorytetem, ale szanuję Jego myśl i publicystykę. Nie jestem pewien, czy rozumie panMarek, co oznacza słowo szacunek. Szanować można człowieka wtedy gdy uznajemy Jego argumentację, a także wtedy gdy się z nią nie zgadzamy. Uważam, że pan Stanisław jest świetnym analitykiem politycznym, jego wiedza jest ogromna, a jego błyskotliwość pięknie wspomaga jego sprawność publicystyczną. Ta moja część wypowiedzi jest uzasadnieniem mojego szacunku. Natomiast pan Stanisław jako analityk ekonomiczny najczęściej jest mało kompetentny, a jego opinie w tym zakresie bardzo często polegają na faktach, ale ich interpretacja i wnioski są niestety nie najlepsze. Zwracam uwagę na moje odniesienie "ad rem".I wniosek końcowy - ekonomika pseudo liberalna marki JKM jest niestety bardzo słabą stroną całej konfederacji myślicieli związanych z JKM. Niestety, nie jestem ekonomistą, ale prostym pracownikiem fizycznym wykształconym i zajmującym się czymś, co w obrocie międzynarodowym bywa nazywane mathematical physics. Jako pracownik fizyczny rozumiem polski system polityczny i ekonomiczny jako złożony i dość skomplikowany organizm z grubsza dla mnie zrozumiały.I dlatego uważam, że mogę rozmawiać o tym systemie, a nawet zaproponować jakieś rozwiązania, ale poziom rozumienia tego systemu na poziomie JKM uznaję niestety za śmieszny. Mimo to uważam, że warto rozmawiać. Ale ad rem a nie na poziomie inwektyw. |
2 |
Gdyby nie mężczyźni, kobiety wyginęły by już dawno |
|
|
|
5 lat temu |
@ Norwid |
Dziękuję za ten komentarz.Pozdrawiam serdecznie |
3 |
Gdyby nie mężczyźni, kobiety wyginęły by już dawno |
|
|
|
5 lat temu |
Zastanawiałem się nad logicznym komentarzem |
Przedtem napisałem tekst o polskiej opozycji, której od 2015 nie ma, nie istnieje. To co siebie nazywa totalną opozycją, bez względu na nazwę i chorągwie, tęczowe, czerwone z sierpem i młotem i bez, zielone i w kratkę a nawet w muszce to zapyziała kleptokracja, kompradorska gromada zaprzańców i sługusów współczesnego neokomunistycznego kolonializmu. Wyjaśniam panuMarkowi: "kompradorska gromada zaprzańców" - to własnie ten bantustan, do którego on sam należy. Kompradorski bantustan to ta gromada zaprzańców, która uważa, że nasze można zawsze kraść, ponieważ w panaMarkowym bantustanie pieniądze państwowe należą do tubylców, których można okradać. Taka jest logika tego złodziejskiego liberalizmu Resztę bardzo dokładnie wytłumaczył pan Norwid.Piszę tak, ponieważ panMarek napisał coś, co nie nadaje się do logicznego komentarza. Jest tak, ponieważ są to tylko i jedynie inwektywy i to obrzydliwe. Ten bantustan, na przykład. Na inwektywy odpowiedź możliwa jest tylko w maglu. Ale inwektywę można zawsze odwrócić, by przywrócić właściwe proporcje. Więc odsyłam panaMarka do panaMarkowego bantustanu, tam gdzie jego kompradorscy zaprzańcy chorują na parapet od antypolskiej pogardy. |
5 |
Gdyby nie mężczyźni, kobiety wyginęły by już dawno |
|
|
|
5 lat temu |
Od lat informuję, że od 2015r. nie istnieje w Polsce opozycja. |
...Tak jak przedtem nie istniał polski rząd. Opozycji w Polsce nie ma, nie istnieje. Cały układ PO, PSL, SLD i wszystkie ich przystawki, przybudówki i przyssawki, wszelkie Nowoczesne Wiosny, Razem i Osobno są oczywistymi wrogami Polski, działającymi umyślnie i w złej wierze przeciwko wszystkim możliwym i niemożliwym polskim interesom narodowym, przeciwko naszej polskiej racji stanu i przeciwko interesom i aspiracjom polskich Obywateli - to są po prostu prawdziwi i zapiekli wrogowie Polski.Kilka partii - jeden wrogi antypis. To jest akurat łatwe do rozpoznania. Różnią się znakami, barwami i drugorzędnymi dekoracjami - ale istota politycznej narracji jest już wspólna, niekiedy wręcz idiotycznie identyczna. W tej sferze nie potrafią się maskować. Po prostu myślą identycznie. I wiedzą doskonale, że prawie wszystkie ich obietnice są kłamstwami. Obiecali Kukizowi JOW-y i maja tę obietnicę w nosie. I co najwyżej kombinują jak mogą tę obietnicę wykorzystać. Czysta sowiecka maskirowka. Wszyscy wiemy, że PSL w rzeczywistości nie traktuje tych "jowów" poważnie, oni są realnie zainteresowani jedynie układami lokalnej kleptokracji oraz interesami skorumpowanych oligarchii w gminach i powiatach. Jeżeli te jowy będą mogły się w tej sprawie przydać, będą użyte. Ale to nie jest ich cel. To tylko maskirowka.Wrogość całej opozycji jest łatwa do udowodnienia na tysiącu konkretnych działaniach oczywiście szkodzących Polsce i tylko nieco trudniejsze jest wykazanie umyślności w działaniu w złej wierze. A trudność bierze się z tego, że jak każdy prawdziwy wróg maskuje się, używa różnych pretekstów i fałszywych przesłanek do kłamliwej informacji o tym, że rzekomo broni w Polsce czegoś dobrego. Zawsze łatwo dowieść, że te fałszywe przesłanki to lipa i bezczelne kłamstwo. Dezinformacja.Niekiedy jest tak, że czas pokazuje jaka była wtedy i jaka dzisiaj jest prawda. Rzekomo bronili rzekomo pierwotnej Puszczy Białowieskiej przed wycinką i dlatego zablokowali spóźnione jej ratowanie. Sięgnęli aż po skargi do TSUE, by uniemożliwić ratunek i rzeczywiście - ta akcja powiodła się. Kornik drukarz z powodzeniem niszczy puszczę, która nigdy przez ostatnie tysiąc lat nie była puszczą pierwotną. A rzecznikiem wrogów Polski w TSUE był rzekomo polski sędzia tego Trybunału, którego imię nie jest czterdzieści i cztery tylko jeden Marek i Safjan.To jest tylko jeden, ślepo wylosowany przykład. Bardzo podobny do przykładu pani Spurek, która życzy sobie zablokowania inwestycji w budowę drogi S7 pod pretekstem ochrony chomika europejskiego. Ten chomik panoszy się w Europie od Chin i Kazachstanu, aż po Niemcy i Belgię.Spurek, czy Safjan - wszystko im jedno pod jakim pozorem, byle przynieść szkodę, niech będzie chociaż kłopot, jeśli nie większa szkoda.Mogę bez specjalnego wysiłku podać kilkaset podobnie konkretnych przykładów umyślnego działania, które czasem można przypisać beznadziejnej głupocie, ale równie dobrze antypolskiej inicjatywie wrogiego Polsce obcego państwa. Tak jak to jest z przekopem Mierzei Wiślanej [link].To jest jeden z powodów, z którego wstrząsa mnie na samą myśl o powołaniu pani Śledzińskiej-Katarasińskiej jako Marszałka Seniora Sejmu. Tak nienawistnego komunisty moje oczy dawno nie widziały. Do dziś pamiętam jej agresję w czasie jej walki przeciwko telewizji Trwam, w czasach walki o koncesję. To nie była walka z przeciwnikiem politycznym. To była walka z zaciekłym wrogiem. |
7 |
Gdyby nie mężczyźni, kobiety wyginęły by już dawno |
|
|
|
5 lat temu |
@ Od lat informuję, że od 2015r nie istnieje w Polsce opozycja, |
Opozycji w Polsce nie ma, nie istnieje. Cały układ PO, PSL, SLD i wszystkie ich przystawki, przybudówki i przyssawki, wszelkie .Nowoczesne Wiosny, Razem i Osobno są oczywistymi wrogami Polski, działającymi umyślnie i w złej wierze przeciwko wszystkim możliwym i niemożliwym polskim interesom narodowym, przeciwko naszej polskiej racji stanu i przeciwko interesom i aspiracjom polskich Obywateli - to są po prostu prawdziwi i zapiekli wrogowie Polski.Ich wrogość jest łatwa do udowodnienia na tysiącu konkretnych działaniach oczywiście szkodzących Polsce i tylko nieco trudniejsze jest wykazanie umyślności w działaniu w złej wierze. A trudność bierze się z tego, że jak każdy prawdziwy wróg maskują się, używają różnych pretekstów i fałszywych przesłanek do fałszywej informacji o tym, że rzekomo bronią w Polsce czegoś dobrego. Zawsze łatwo dowieść, że te fałszywe przesłanki to lipa i bezczelne kłamstwo.Czasem jest tak, że czas pokazuje jaka była wtedy i dzisiaj jest prawda. Rzekomo bronili rzekomo pierwotnej Puszczy Białowieskiej przed wycinką, i zablokowali spóźnione jej ratowanie. Sięgnęli aż po skargi do TSUE, by uniemożliwić ratunek i rzeczywiście powiodło się im. Kornik drukarz z powodzeniem niszczy puszczę, która nigdy przez ostatnie tysiąc lat nie była puszczą pierwotną. A rzecznikiem wrogów Polski w TSUE był rzekomo polski sędzia tego trybunału, którego imię nie jest czterdzieści i cztery tylko jeden Marek Safjan.To jest tylko jeden, ślepo wylosowany przykład. Bardzo podobny do przykładu pani Spurek, która życzy sobie zablokowania inwestycji w budowę drogi S7 pod pretekstem ochrony chomika europejskiego, który panoszy się w Europie od Chiin i Kazachstanu, aż do Niemiec i Belgii. Spurek, czy Safjan - wszystko im jedno pod jakim pozorem, byle przynieść szkodę, niech będzie chociaż kłopot, jeśli nie większa szkoda. Mogę bez specjalnego wysiłku podać kilkaset podobnie konkretnych przykładów umyślnego działania, które czasem można przypisać beznadziejnej głupocie, ale równie dobrze antypolskiej inicjatywie wrogiego Polsce obcego państwa. Tak jak to jest z przekopem Mierzei Wiślanej [link].To jest jeden z powodów, z którego wstrząsa mnie na sama myśl o powołaniu pani Śledzińskiej-Katarasińskiej jako Marszałka Seniora Sejmu. Tak nienawistnego komunisty moje oczy dawno nie widziały. Do dziś pamiętam jej agresję w czasie jej walki przeciwko telewizji Trwam, w czasach jej walki o koncesję. To nie była walka z przeciwnikiem politycznym. To była walka z zaciekłym wrogiem. |
3 |
Wybory się skończyły... nadchodzą "totalni" do n-tej potęgi! |
|
