Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika michael-abakus
2 lata temu Władza Platformy Obywatelskiej 11.11.11 11 listopada 2011 roku 3 UWAGA ! Ważne oświadczenie
Obrazek użytkownika michael-abakus
Obrazek użytkownika michael-abakus
2 lata temu Oto seria moich komentarzy dotyczących Twojego oświadczenia Coś na kształt ciągu logicznego od początkudo aż wniosku końcowego 3 UWAGA ! Ważne oświadczenie
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika michael-abakus
2 lata temu Полезные идиоты - или расчетливые враги? Użyteczny idioci - czy wyrachowani wrogowie? Jest bardzo wiele stereotypów bezmyślnego języka. Przynoszą one wiele szkód w komunikacji społecznej, sprzyjają antypolskiej wojnie hybrydowej. Przykładów jest wiele: pożyteczny czy użyteczny, krytyka czy oszustwo lub fałszywe oskarżenie, donos czy celowe wprowadzenie w błąd, zniewaga a nawet prowokacja itd... 3 151 MIESIĘCZNICA
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika michael-abakus
2 lata temu Ilu szubrawców znajdzie się kazddej społeczności - nie wiem Ilu ludzi zupełnie zdemoralizowanych, pozbawionych sumienia łajdaków znajdzie się w każdej populacji szubrawców, także nie wiem. Czytając, szukając i analizując swoje doświadczenie uznaję, że prawdopodobieństwo znalezienia łajdaka w każdeym przeciętnym środowisku jest na poziomie dwóch i pół procent (2,5%). Możliwe, że oszacowanie księdza profesora Dariusza Oko, szacującego tę liczbę na osiem i trzy w okresie procent (8,3%) w szczególnych warunkach, również jest bliskie prawdy. Na przykład w społecznościach narażonych na szczególne pokusy, takich jak pieniądze, władza albo na przykład w więzieniu. W każdym środowisku, w każdej społeczności mogą pojawić się odmieńcy, dlatego w niektórych grupach, na których ciążą szczególne obowiązki, wyjątkowe misje i odpowiedzialności, wymagania są szczególne, niekiedy konieczne są wyjątkowe kompetencje. O niektórych z tych szczególnych kryteriów dyskusja jest bardzo trudna, a często nawet niemożliwa. A poszukiwanie prymitywnych, jednowymiarowych relacji zawsze, w każdym przypadku jest nie tylko nieskuteczne, ale bardzo często absurdalne. Tak jak na przykład tak prymitywna relacja jak powiązanie: celibat - pedofilia. Jest to tak absurdalne powiązanie, że aż kompromitująco durne. Nie będę wdawał się w żadną argumentację, ponieważ najprostsza nawet jest tak skomplikowana, że sią w żadnej głowie nie mieści. Wystarczy tylko jedno - skupienie uwagi na celibacie i jego seksualnej funkcji - ignorujące takie zjawiska jak powołanie do kapłaństwa, wiary, i ekumenicznej misji, o której trudno dyskutować bez choć pobieżnego zapoznania się z katechizmem Kościoła Katolickiego, bez zrozumienia chrześcijańskiej kultury, tradycji i kultury, bez pojęcia o społecznej misji Kościoła Katolickiego jest po prostu durne i pozbawione sensu. A gdy jest już dostatecznie nonsensowne i wystarczająco modyfikowane złą wolą, staje się przydatnym narzędziem w rękach złego.  Pokusa użytecznym argumentem dla naiwnych.  4 Judasz nie może panować w Kościele
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika michael-abakus
2 lata temu Słowo Boże jest wielką tajemnicą Wielką tajemnicą z Bożej Woli udostępnianą za pośrednictwem ludzkich umysłów, zawsze za ludzkim pośrednictwem w miarę naszych możliwości, naszego języka i naszej wiedzy. w środowisku naszej kultury i tradycji. SLOWO BOŻE chyba nigdy nie jest dla nas dostępne w mowie bezpośredniej, choć nieustannie tkwimy w cudzie boskiego stworzenia. Do nas dociera tyle z tego przekazu, ile jesteśmy w stanie przyjąć i zrozumieć. Nawet Jezus Chrystus w swoim przekazie musiał posłużyć się naszym ludzkim językiem, przekazując tyle ile mogli zrozumieć Jego apostołowie, tyle ile mogło dotrzeć do tych, którzy byli Jego słuchaczami. Nawet bezpośredni słuchacze Chrystusa mogli usłyszeć tyle, co było możliwe w warunkach ich kultury, tradycji i ich doświadczenia i mogli zapisać tylko tyle ile mogli zrozumieć i i uwierzyć w to co usłyszeli. Wielkość Chrystusa polega nie na tym, że był Synem Bożym, lecz na tym, że potrafił przekazać tak ogromnie wiele z treści Boskiego przekazu. Bez wątpienia był człowiekiem bardzo dobrze wybranym do powierzonej misji. Sumując:Nieustanny strumień SŁOWA BOŻEGO dociera do naszych umysłów tylko w takim zakresie, w jakim nasze umysły mogą przyjąć i uwierzyć. Nasza wiara jest przestrzenią kontaktu. 1 To człowiek tworzy materię? (nie mylić z masą)
Obrazek użytkownika jazgdyni
Obrazek użytkownika michael-abakus
2 lata temu Na początku było Słowo i wciąż tak jest Wszystko jest słowem Bożym, wszystko co istnieje nadal jest mową Boga. Nasz problem zaczyna się wtedy, gdy próbujemy zrozumieć Jego mowę. Nigdy nie rozumiemy dosłownie słów tej mowy, Dostępne są co najwyżej tworzone przez nas interpretacje tego co widzimy i czego doświadczamy oraz budowane przez nas hipotezy i teorie, a przede wszystkim wytworzone przez nas wyobrażenia i modele tej rzeczywistości, która jest mową Boga. Jest to szalenie trudny intelektualnie problem, który rzeczywiście przez tysiąclecia nurtuje umysły najtęższych filozofów, chyba od pojawienia się pierwszej iskierki ludzkiego rozumu. Potrzeba przenikania tajemnicy słowa Bożego jest poważnym zadaniem, wręcz obowiązkiem każdego myślącego człowieka - a nie zrozumienie tego obowiązku jest bardzo złym znakiem dla współczesności. Jest świadectwem wyłączania naszej ludzkiej obecności w cywilizacji homo sapiens. Najświeższym przykładem wyłączenia ludzkiego rozumu jest reakcja pani redaktor Kolendy-Zaleskiej na słowa JK o problemie dzietności w Polsce. Po jednej stronie jest krótka mowa JK o bardzo złożonym problemie, a po drugiej prymitywny brak nawet tej iskierki. Tej totalnej społeczności brakuje nawet świadomości istnienia tego problemu. Pozostaje tylko gadanie bez kontaktu z sensem tego co jest.Na czym polega ten problem rozumienia tego jak jest?Mój świętej pamięci tato zaprezentował mi to zjawisko przy pomocy anegdoty o zdarzeniu w kolonii karnej gdzieś na Syberii, z której zbiegł styczniowy powstaniec i schował się gdzieś tam w stogu siana. Wpadł kozacki podjazd w podwórko i Kozacy przeszukiwali zabudowania, zaglądali wszędzie. Dopadli i tego stogu i dokładnie nakłuwali ostrzami bagnetów. Kilkanaście sztychów, a trafili uciekiniera tylko raz, między żebra. Ten zacisnął zęby i nawet nie skiełknął. Kozacy go nie znaleźli i z pustymi łapami pognali gdzieś dalej. A mój tata komentował to tak: Widzisz synu rzeczywistość była oczywista. Uciekinier w sianie schowany był, istniał konkretnie. Pomysł Kozaków był całkiem dobry. Ze dwadzieścia nakłuć powinno zagwarantować przynajmniej jedno trafienie, a wtedy jeśli ten przeklęty Polak będzie w stogu siedział będzie znaleziony. I cóż się stało?Człowiek w stogu był, został trafiony między żebra i nie został odkryty. Kozacy zastosowali dobrą metodę badawczą, zrealizowali ją z należytą starannością i ustalili w zgodzie ze swoją metodą badawczą, że tam nikogo nie ma. A przecież był. Co ciekawsze, wystarczyłoby rozrzucenie tego stogu, by uciekinier był odkryty. Widzisz synu, rzeczywistość w tym konkretnym przypadku była bardzo prosta, ale wynik pracy badawczej tak bardzo zależy od metody. Pomyśl więc jak wiele trzeba użyć rozumu, by w miarę trafnie dowiadywać się jak jest a potem jeszcze rozumieć jak jest.A SŁOWO BOŻE jest wszystkim co jest. A jak jest, możemy dowiedzieć się tylko tyle ile możemy i to w mocnej zależności od tego co wiemy i rozumiemy. Na przykład kiedyś bardzo dobry fizyk Lord Kelvin w XIX wieku nie miał pojęcia o atomach ani o mechanice kwantowej, a był przekonanie o tym, że światowa fizyka wie już wszystko. A teraz, w środku pierwszej połowy XXI wieku światowa nauka dopiero zaczyna się orientować, że "tera Hz" częstotliwości fal elektromagnetycznych, czyli te pomiędzy falami telefonii komórkowej a podczerwienią są nośnikiem nie tylko języków komunikacji biologicznej organizmów żywych ale także narzędziem mechanizmów splątania kwantowego. Ludzie całkiem niedawno nic o tym nie wiedzieli, chociażby dlatego, że nie potrafili skonstruować ani urządzeń nadawczych ani odbiorczych ani badawczych działających tym zakresie częstotliwości. A teraz szok - odkrywamy zupełnie nowy świat, nowy język przyrody, który od początku Bożego Stworzenia jest Słowem, które było na początku i jest teraz.A do tej pory najbardziej uczeni z uczonych używali do opisu tych zjawisk albo modelu korpuskularnej albo falowej teorii światła. Jakie jest światło, czym jest promieniowanie elektromagnetyczne tylko Bóg wie. To jest Jego Słowo. Jest jak jest. A my w próbach zrozumienia i wykorzystania tego jak jest, posługujemy się tylko modelami tego jak jest. Albo fotony, albo fale. Ale to tylko modele, tylko hipotezy albo praktyczne opisy, które pozwalają na przewidywanie wyników naszych działań. 2 To człowiek tworzy materię? (nie mylić z masą)
Obrazek użytkownika jazgdyni
Obrazek użytkownika michael-abakus
2 lata temu Nie bzdura! To na dzień dobry. Nie bzdura. 2 To człowiek tworzy materię? (nie mylić z masą)
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika michael-abakus
2 lata temu KARTA PRAW PODSTAWOWYCH Traktat lizboński nadaje prawny charakter Karcie Praw Podstawowych, będącej zbiorem fundamentalnych praw człowieka. Składa się z preambuły i siedmiu rozdziałów (Godność, Wolności, Równość, Solidarność, Prawa obywatelskie, Wymiar sprawiedliwości, Postanowienia ogólne dotyczące wykładni i stosowania karty). W 54 artykułach określa prawa (społeczne, polityczne, ekonomiczne) przysługujące obywatelom państw Unii.Kartę zaakceptowały wszystkie kraje UE z wyjątkiem Wielkiej Brytanii i Polski, które zastrzegły ograniczenie jej ochrony dla swoich obywateli poprzez przepisy w protokole 7.Przypisy:1. Konstytucja Art. 178. 1. Sędziowie w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji oraz ustawom. [link]2. Wersje skonsolidowane Traktatu o Unii Europejskiej i Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej - a w tym PROTOKÓŁ (nr 30) W SPRAWIE STOSOWANIA KARTY PRAW PODSTAWOWYCH UNII EUROPEJSKIEJ DO POLSKI I ZJEDNOCZONEGO KRÓLESTWA (Dziennik Urzędowy Unii Europejskiej str. C115/313) [link] albo sama treść PROTOKOŁU (nr 30) zwanego londyńskim [link blogmedia24] 3. KARTA PRAW PODSTAWOWYCH UNII EUROPEJSKIEJ (Dziennik Urzędowy Unii Europejskiej str. C 326/391) [link]4. Art. 7 TUE [link] 5. Art. 2 TUE [link]6. DOKTRYNA BREŻNIEWA-TIMMERMANSA W UNII EUROPEJSKIEJ (art. 7 TUE) [link]____________________________________Wspomniany wyżej "PROTOKÓŁ Nr 30" jest częścią kompletu dokumentów aktualnie obowiązujących traktatów, stanowiących Unię Europejską i jest podstawą prawną wyłączającą Polskę z bezpośredniego stosowania tej Karty Praw Podstawowych. Ten fakt został ustanowiony w celu potwierdzenia wyższości suwerennego prawa Rzeczypospolitej Polskiej nad prawami Unii Europejskiej, szczególnie w sprawach aksjologicznych...Jak pamiętamy negocjatorem treści tych traktatów był premier Jarosław Kaczyński, który wtedy zadbał, by broniąc suwerenności Państwa Polskiego wyłączyć stosowanie przepisów Karty Praw Podstawowych nad przepisami prawa polskiego. Z tego właśnie powodu polskie małżeństwo jest związkiem kobiety i mężczyzny, a dziecko poczęte ma prawo do ochrony jego życia... etc...a Unii Europejskiej nic do tego. 5 Atakuje się zawsze najsłabsze miejsce
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika michael-abakus
2 lata temu PRZEWODNIK PO DEFINICJI TOTALITARNEGO KOMUNIZMU DEFINICJA WSPÓŁCZESNEGO KOMUNIZMU JAKO TOTALITARYZMU Komunizm jest totalitaryzmem zorganizowanej grupy przestępczej, złożonej z ludzi interesu (świadomie i celowo posługujących się agenturą wpływu), realizujących plan zniszczenia systemów etycznych i społeczno-politycznych w państwach, dążąc do wrogiego przejęcia władzy politycznej, w stopniu umożliwiającym trwałą degenerację relacji publicznych oraz prawa państwowego i prywatnego w sposób zapewniający tej grupie przejęcie kontroli nad gospodarką, w celu długotrwałej pasożytniczej eksploatacji jej zasobów materialnych i ludzkich, pod ochroną prawa państwowego i międzynarodowego. Ten cel zorganizowana grupa przestępcza realizuje wszelkimi dostępnymi, nawet zbrodniczymi środkami.______________________________________Cytowana wyżej definicja komunizmu została opublikowana dnia 10.08.2007 w blogu Salon24 i na portalu Blogmedia24.pl jest stale uzupełniana o kolejne kroki jej precyzowania i modyfikowania. Treść tej definicji zawiera konkretne przesłanki faktycznie definiujące rzeczywistość zjawiska komunizmu takim jakim on jest. Po 15 (słownie: piętnastu) latach istnienia tej definicji zadziwia mnie uporczywe przywiązanie do podręcznikowych stereotypów marksistowskiej pseudonauki o rzekomym sercu po lewej stronie i lewicowej ideologii po stronie dobra. Te stereotypowe definicje od samego początku były kłamstwem i tak jest po dziś dzień. Komunizm zawsze był i jest ostoją pasożytniczych formacji politycznych i państwowych, które wykorzystują ideologię do dezinformacyjnej osłony grabieży dokonywanej przez nieludzki bandytyzm i terroryzm chroniony prawem państwowym i międzynarodowym. Dlarego proponuję przewodnik po "współczesnej definicji komunizmu":(...) Czyli mówiąc krótko, przygotowuję ten okropny przewodnik by opublikować go jako samodzielny wpis. Sama koncepcja tego przewodnika z czysto merytorycznych powodów ujawnia oczywisty fakt taki, że cała opozycja spod znaku Donalda Tuska, Szymona Hołowni, Władysława Kosiniaka-Kamysza, Włodzimierza Czarzastego i przróżnych pomniejszych składników totalnej opozycji, nie wyłączając brunatnej i czerwonej Konfederacji, a nawet frondy 30 sędziów Sądu Najwyższego dokładnie spełnia wszelkie przesłanki definicji totalitarnego komunizmu. Mówiąc precyzyjnie, nie istnieje żaden komunizm, który nie byłby totalitarny. 4 WIELKA POLSKA albo Polska mała
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika michael-abakus
2 lata temu @ JAZGDYNI - tak jest My chcemy, aby Polska była wielka, by spełniły się nasze marzenia i ambicje. Chcemy, by Polacy, instytucje Polskiego Państwa, rzeczywistość Polskiego Państwa i ich solidarność były ostoją mocy i trwałości Rzeczypospolitej. Tak myślisz ty, tak myślę ja i dlatego trzymamy się twardo prognozy George'a Friedmana i jego profetycznego dzieła "Następne 100 lat". 4 WIELKA POLSKA albo Polska mała
Obrazek użytkownika jazgdyni

Strony