|
|
12 lat temu |
Rospin |
Wreszcie mogę się obiema ręcyma podpisać pod Twoim postem :). Chociaż nie jestem taki pewien, czy kulturowo stanowimy dwa bieguny. Myślę, że jest nam z pewnością mentalnościowo bliżej do Niemców, niż do Rosjan, Greków, czy Włochów. Problemem raczej jest to, że my sami siebie nie szanujemy. Dlaczego nie mogę np. spokojnie z Tobą polemizować bez spotkania się z inwektywami z różnych stron? Zróbmy na początek mały krok: Szanujmy inaczej myślących. |
|
Wspólne państwo Niemiec i Polski? - jestem za |
|
|
|
12 lat temu |
Max: |
Zadajesz pytanie "Ile może być osób, które pod wpływem kampanii tej czy innej partii zdecydowanie zmieniły swoje poglądy, albo poszły na wybory, zamiast zostać w domu?" Ja od zawsze głosowałem na Tuska (począwszy od KLD). Nie jestem wyborcą bezkrytycznym. Widzę błędy PO, ale znowu na nich zagłosowałem, pomimo poparcia PJN w chwili ich powstania. Stał bym się PiSowcem, gdyby nie obłędna retoryka i fałszywe tezy głoszone przez to środowisko. Widzę problem korupcji, kolesiostwa i prywaty, ale pamięć mi jeszcze nie szwankuje, za rządów PiS to tez się szerzyło (nawet w rządzie Kaczyńskiego). Bolało mnie rozkradanie majątku firm, uwłaszczanie nomenklatury i inne patologie. Widzę problem słabej struktury polskiego przemysłu, gdzie prym wiodą zagraniczne montownie. Jest to jedna z przyczyn słabej współpracy polskiej nauki z biznesem, bo montownie nie mają dużego zapotrzebowania na innowacyjność. Widzę problem słabości sądownictwa, gdzie panuje niekompetencja, postawy rodem z PRL i obłędna organizacja. Mógłbym tak jeszcze wymieniać te problemy, które mógłbym na etapie diagnozy uważać za wspólne z PiS. Ale dobra identyfikacja problemu to jedno, a czym innym jest formułowanie recept. I tutaj tkwi główny problem. PiS oceniam całościowo, pod względem głoszonych haseł, ludzi, którzy je głoszą i poziomu agresji (albo złych emocji). Jak mawiali klasycy "Socjalizm TAK, ale wypaczenia NIE". Problemy podnoszone przez PiS - TAK (nie wszystkie), ale sposoby rozwiązania tych problemów - NIE.
|
|
Salem, Anno Domini 2011 - czyli refleksji powyborczych ciąg dalszy |
|
|
|
12 lat temu |
Re: |
Zapewne Pan w swojej poszufladkowanej wizji świata widzi tylko spiski, służby i inne obsesje. Dlaczego ucieka Pan od prostych pytań. Ja Pana nie zamierzam odsyłać do lektur obowiązkowych, tylko zadaję pytania. Znam osobiście ludzi pracujących w tzw. reżimowych ,mediach. Wczoraj mnie interesowało to, co one przekazywały za pomocą obrazu, a nie w komentarzach, bo komentarze nie były mi potrzebne. Jeszcze raz pytam:
1. Jakie wartości patriotyczne wnoszą do takich manifestacji grupy kibolskie?
2. Jaki cel mają ludzie zasłaniający twarze kominiarkami i chustami?
3. Jak to możliwe, ze prokuratura bez podległości ministrowi sprawiedliwości jest tendencyjna i reżimowa, a gdy nad nią była czapka takowego (Ziobry), to była obiektywna i niezależna?
Pytasz Pan, dlaczego sobie roszczę prawo mówienia w imieniu zwykłych ludzi? Ano dlatego, że nie należę do żadnej partii, dobre i złe hasła widzę w każdej partii, nie mam w rodzinie lub znajomych wysoko postawionych person, moje wiano wyniesione z domu było wartości jednej średniej pensji. Będąc dzieckiem, kiełbasę widziałem w święta, a pomarańcze raz w roku na mikołaja. W tej reżimowej Polsce, dzięki ciężkiej pracy dorobiłem się tego, co w czasach PRL widziałem jedynie na filmach.
|
|
Bronek Wieczorową Porą. |
|
|
|
12 lat temu |
Re: Wędrowny Grajek |
Zauważ, kto był przy Kaczyńskim w 2007 r., kiedy PiS wygrało wybory. Piszesz, że "odeszli w nieco tajemniczych i niewyjaśnionych okolicznościach"? Masz na myśli:
1. Marcinkiewicza? - Pierwszego premiera z PiS
2. Zalewskiego? - Który od 2002 był członkiem zarządu głównego PiS, a od 11 maja 2007 był wiceprezesem tej partii.
3. Sokorskiego? - ministra obrony narodowej w rządzie Marcinkiewicza i Kaczyńskiego?
4. Dorna? - który był trzecią postacią w PiS, a potem się sądził z Kaczyńskim?
5. Kaczmarka? - który był ministrem w rządzie Kaczynskiego
6. Kluzik-Rostkowską? - która była ministrem u Kaczyńskiego i jej powierzył szefowanie kampanią prezydencką
7. Jakubiak? - która też była ministrem oraz zaufaną osobą jego ś.p. brata
8. Czołowi politycy PiS: Kowal, Bielan, Kamiński, Poncyliusz
Mało? Już nie będę więcej wymieniał.
Piszesz, że PiS "Jako jedyna do tej pory partia przedstawiła swój program właśnie gospodarczy". Samoobrona też się stale tym chwaliła, że ma program! Podaj jedną sensowną propozycję PiS w sprawach gospodarczych. Ścigać i ujawniać agentów? Tak! Ale orzekania winy są w cywilizowanych krajach sądy, a nie "nawiedzeni" i namaszczeni nieomylnością politycy. ja nie widzę zagrożenia dla naszej suwerenności, a ze swoimi sąsiadami mam dobre relacje, mając świadomość, aby pilnować swego. Dziękuję Ci bardzo za kulturalną wymianę poglądów.
|
|
Co PiS powinien zrobić, aby nie przegrać wyborów? |
|
|
|
12 lat temu |
Iranda - widzę, że nie spałaś na podstawach ekonomii :) |
Zrobiłem sobie wolną sobotę i już odpływam, ale chęć odpowiedzi jest silniejsza niż senność. Przede wszystkim, to wybacz, ale Twoje wywody trochę trącą spowiedzią studenta na egzaminie. Po co mówić u superpaństwie, kiedy nie jest to główny nurt dyskusji o kierunkach reformy Unii. Ja nie chcę łamać sobie głowy tym, do czego dojdą przyszłe pokolenia. Zauważ, że zanim wstąpiliśmy do Unii, to wiedzieliśmy, że obowiązują tam dyrektywy regulujące wiele sfer życia gospofdarczego i po to u siebie najpierw robiliśmy integrację prawną, aby móc formalnie wejśc do Unii. Unia monetarna jest w mojej ocenie bardzo dobrym wynalazkiem, który pozawala sporo zaoszczędzić i firmom i zwykłym obywatelom. Problem tylko z tym, jakie rodzi konsekwencje. Proszę, daruj sobie teksty uświadamiające funkcje pieniądza. Piszesz "To jest i będzie tylko papier, którego każdą ilość można dodrukować". Nic bardziej błędnego! Problemem jest to, że tylko niewielki procent obrotu pieniężnego odbywa się w pieniądzu papierowym. Dzisiaj dominuje postać cyfrowa, z tendencją do całkowitego wyeliminowania postaci materialnej. Nie traktuj mnie jak przysłowiowej babci, która w pończosze trzyma baknoty, jako zabezpieczenie przed utratą majątku. Najbardziej jednak rozbawić może Twoje odniesienie do nowej ekonomii, że "e-książka jast takim samym produktem, jak w starożytnej Grecji nauki Sokratesa czy Platona". No to spróbuj takie nauki sprzedać sposobem platońskim w jednej minucie na wszystkie kontynenty dla tysiąca nabywców, a co ciekawsze niech sprzedają swoje nauki po swojej smierci. Mówisz, że w trakcie takich transakcji Sokratesowi nic nie ubywało. No dobre sobie, a czy upływ czasu zauważasz? Ile takich mądrych prelekcji w swoim życiu mógł wygłosić? A czy zauważasz różnice w konsumpcji? Ja książkę w postaci cyfrowej -audio mogę sobie odtwarzać wchodząc na Śnieżkę lub jadąc samochodem. Czy Sokrates zgodził by się mi zawsze towarzyszyć :) ? A tak przy okazji pytanie za 5 pkt.: jaka jest różnica między pojęciami koszt marginalny i koszt krańcowy? Piszesz "Współczesna makroeknomia jest oparta na wadliwych założeniach i dlatego prowadzi do nikąd ". No ja aż tak odważny nie jestem, no ale w ciemno odpalę, że nie masz racji. Piszesz, że "Firma może działać nie osiągając zysku nawet tysiąc lat. Byle nie przynosiła strat". No cóż, takie stwierdzenie niestety mnie już dobiło, idę spać :)
pozdrawiam i liczę na jeszcze ...
Keysyr
|
|
Fakty i mity makroekonomiczne |
|
|
|
8 lat temu |
Widzę, że stare czasy się przypominają |
|
-2 |
CNN krytykuje PiS |
|
|
|
8 lat temu |
Re: |
A kto to??!! Już się budzi w tobie niepokojące pytanie. Jakiś szpieg to byc musi. Cholera, jeśli myśli inaczej niż ja i kilku tutejszych kolegów, to musi być chyba jakiś Marsjanin. Ja jestem twoim sumieniem. Mieszkam za ścianą. Słyszysz moje tetniace życie na codzień. Uśmiechasz się codziennie i grzecznie nmówisz "dzień dobry". Jakie to piekne i takie wzorcowe. Pobudka!! Jestem zwykłym Lemingiem. Ooooo. to już jasne, że jakiś głupi, żyd, komuch, wykształciuch ( i to do potęgi). No cóż, nie zaglądałem tutaj kilka lat i widzę sporo pracy dla siebie. Kiedyż miałem tutaj nawet wiernych oponentów w dyskusji i obrońców, ale chyba to już inny portal.
|
-6 |
Walnijmy ICH w szczękę 13 grudnia biało-czerwoną manifestacją... |
|
|
|
8 lat temu |
Świetobor |
Bardzo dziękuję za ten komentarz. Po pierwsze dlatego, że bardzo szanuję ludzi, którzy ukształtowani zostali w tamtym systemie i nie odnaleźli się w nowym. Jest to okoliczność obiektywna. Takich ludzi mamy setki tysięcy. Którzy z sentymentem patrzą na tamte czasy. Rozumiem i podzielam też ten punkt widzenia, który stawia nasz interes narodowy na pierwszym miejscu. Jestem przekonany, że wyprzedaliśmy majątek narodowy za "czapkę śliwek", ale częściowo widzę usprawiedliwienie dla tych działań, gdyż potrzebowaliśmy wówczas pieniędzy na zrównoważenie budżetu. Problem jednak w tym, że wiele prywatyzacji było złodziejskich, a państwo słabe, aby te procedery ukrócać. Nie zgodzę się jednak, że jesteśmy niewolnikami. Mamy bardzo wielu ludzi, którym zdecydowanie się dobrze powodzi w nowych czasach. Mnie w komunie stac było tylko na liche mieszkanko z tandetnym wyposażeniem. O samochodzie mógłbym tylko marzyć. Dzisiaj mam nowy dom, ogród i dwa samochody i od strony majątkowej nie powinienem narzekać, Zgodzę się jednak, że w tamtych czasach żyło mi się lżej, chociażby dlatego, że nie dręczyły mnie myśli, a co będzie, gdy nie będe mógł pracować. Nie jest też tak, że wszystko, co głosi PiS ja odrzucam. Problem jednak jest w tym, że nie podzielam sposobów realizacji celów. Nie wierzę w zamach w Smoleńsku i nie traktuję Kaczyńskiego jako "wielkiego człowieka".
|
-1 |
CNN krytykuje PiS |
|
|
|
8 lat temu |
Niueste |
Bardzo się cieszę, że tutaj jesteś :). Szczerze powiem, że gdy dyskutowałem na tym portalu kilka lat temu, to kultura dyskusji była wyższa. Niektórych blogerów nawet polubiłem, nawet wówczas, gdy się totalnie nie zgadzałem w sprawach fundamentalnych. Pytasz dlaczego wróciłem. Nie wiem na jak długo, ale może chcę zbadać stan psychiczny Polaków :). Czy są gotowi do "kamieniowania" słowem tylko za to, że ktoś mówi zielone, gdy oni są przekonani że różowe. Jako młody chłopak w 1980 roku czułem dumę z jedności w narodzie, gdy nawet członkowie PZPR wstępowali do Solidarności, bo podzielali jej idee. Dzisiaj ludzie są zagubieni w odróżnianiu dobra i zła. W ostatnich latach miałem kontakt z ludźmi różnych wiar i kolorów skóry, w tym wielu z Izraela. Tak jak Polacy, jedni są sympatyczni inni wredni, jedni mądrzy inni nie. U nas słowo "Żyd" staje się wytrychem na wyrażanie prymitywnych stereotypów. Pamiętam, że jako nastolatek pierwszy raz dowiedziałem się o istnieniu KOR z materiałów wewnętrznych PZPR. Tam był artykuł o dwóch "diabłach", którzy chcą obalić ustrój, wrogach ludu: Kuroniu i Michniku. Oni byli najgroźniejsi dla komuny, bo ich słowo było celne, które trafiało w postawy tamtego systemu. Michnik był wówczas dla mnie prawdziwym bohaterem i patriotą. Dzisiaj przez idiotyczną, demagogiczną propagandę znowu jest wrogiem ludu. Być może tylko dlatego, że jest pochodzenia żydowskiego. Ludzie tutaj używają słowo komuna nie mając może pojęcia, że mówią o swojej mentalności. No i jestem tutaj też dlatego, że nigdzie nie znajdę tyle zajadłych przeciwników :).
|
-6 |
Czy PiS się zakiwa? |
|
|
|
12 lat temu |
Rewelers: Słoma z butów nie tylko wyszła, ale i przegniła |
Co masz do zaproponowania poza obrażaniem mojego Kraju. Chcę Ci przypomnieć, że to jest Polska, a nie jakieś potworki nazewnicze. Jak nie potrafisz wykrzesać z siebie żadnego sensownego zdania, to nie zaśmiecaj Internetu taką paplaniną. Czy to jest Twój pomysł na to jak zdobyć głosy tzw. lemingów? A czy zastanawiałeś się nad tym, że może jestem proboszczem z Twojej parafii, albo kochanym przez Ciebie krewnym. Czy każdy, kto nie myśli identycznie jak Ty jest debilem? A może wyznajesz zasadę, że jak nie mam cokolwiek do powiedzenia, to chociaż mu przyłożę? |
|
Wykład o wyższości Chin Ludowych nad Euro-kołchozem |
|
