|
4 lata temu |
"Dlaczego" zamieniłabym na "dla czego" lub "po co" |
Żeby wziąć nas za twarz i za kieszeń, co niniejszym widzimy w rzeczywistości i w przenośni.p.s. "Grypa szaleje w Naprawie" - moja ulubiona lektura |
1 |
Grypa szaleje w Utopii |
|
|
4 lata temu |
Nikt nie widzi różnicy? |
Ja też nie widzę :-)(mój dyżurny pałkarz jest niezawodny, refleks godny podziwu; zaraz wstawię następny wpis w formie kropeczki - ciekawe ile minut poczekam na pieska Pawłowa) |
-5 |
Zagadka: >>znajdź różnice<< |
|
|
4 lata temu |
@Verita - jest jeszcze gorzej :-) opowiem historyjkę prawdziwą |
Statek wycieczkowy linii Royal Viking Line: śniadanie, jakaś paniusia zgłasza kelnerowi, że parówka jest zimna (z pewnością taka nie była, nie na tej klasy statku) Kelner pod nosem burknął: "wsadź se ją w dupę" i w najbliższym porcie był już na lądzie. Dosłownie i w przenośni. Nadziani pasażerowie, często etnicznie sprofilowani, bez przerwy wyżywają się na obsłudze i marynarzach, którzy mają bezwzględny obowiązek uprzejmości. Poza tym stewardzi, barmani, sprzątacze - bardzo często homosie narzucający swe awanse innym członkom załogi. Lepiej, kiedy są w stałych parach. Kiedy wybuchł aids trzymali się raczej stabilnie. |
2 |
Klimatyzacja największym przyjacielem wirusa? |
|
|
4 lata temu |
@Verita - chory potrzebuje lekarza :-) |
Choć moje 'gorsze ja' podszeptuje: zostaw ich, niech sczezną w swoim husko-dulsko-tarnackim sosie. |
-3 |
Premier Morawiecki – Piotr Patkowski, trafna nominacja na vice ministra finansów ?. |
|
|
4 lata temu |
Podobnie jak Luder |
Doznał oświecenia na sraczu :-) |
2 |
Przeżyjmy to jeszcze raz -G. Braun o lewaczkach |
|
|
4 lata temu |
@Roman z USA - to tylko tak wygląda |
Mój ś.p. Mąż pływał na statkach-kolosach wycieczkowych jako muzyk. Ciekawe zajęcie? Być może...ale jest i druga strona medalu. Rozłąka z rodziną. Żony inżynierów pracujących np. w Libii otrzymywały gratyfikację, tzw. "rozłąkowe". My, żony muzyków - nie. Prywatna korespondencja przychodziła z pieczątką cenzury, a wiele listów nigdy nie dotarło do adresatów. Paczki rozwalone albo ukradzione. PAGART - złodziejska instytucja ograbiająca muzyków z 15% honorariów. 'Prowizja' oczywiście w dolarach! Łobuzy zajmowali luksusowy lokal w centrum Warszawy, a nie robili kompletnie NIC i za nic nie odpowiadali. Oczywiście, 'PAGART' nie załatwiał kontraktów, robili to muzycy na własną rękę. Na tym zakończę, choć to nie koniec prawdy o tej "niezwykle ciekawej pracy". |
-1 |
Klimatyzacja największym przyjacielem wirusa? |
|
|
4 lata temu |
"Idea statków wycieczkowych jest fantastyczna" |
Czy pan rozumie znaczenie słowa "idea"? [cyt. z Wiki]Idee są niematerialne. Istnieją poza rzeczywistością, w której żyją ludzie; zajmują odrębną sferę. Nie podlegają jakiejkolwiek zmianie. Nie posiadają żadnych części. Są wieczne i nieruchome. Pod każdym względem stanowią więc byt doskonały. Między ideami, jak między pojęciami, zachodzą określone stosunki nadrzędności i podrzędności. Świat idei jest zbudowany hierarchicznie. Na samym jego szczycie znajduje się idea dobra-piękna. |
2 |
Klimatyzacja największym przyjacielem wirusa? |
|
|
4 lata temu |
Nie tylko ja pięć lat temu doceniłam Grzegorza Brauna |
Ale cóż - jak wielu wartościowych blogerów - Franticador juz tu nie publikuje. |
1 |
"Słowacy już się za nich zabrali - a my?" |
|
|
4 lata temu |
@Zawisza Niebieski |
Upiorny wierszokleta pisze sam o sobie |
-1 |
Przeżyjmy to jeszcze raz -G. Braun o lewaczkach |
|
|
4 lata temu |
prawda, cała prawda i tylko prawda! |
Ledwo się ukazało, a już 'dyżurny zomowiec portalowy' pospieszył z pałką, cóż to musi być za szuja. |
0 |
Przeżyjmy to jeszcze raz -G. Braun o lewaczkach |
|