Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika 35stan
8 lat temu "A może w późniejszej "A może w późniejszej dezinformacji, która operowała celowo różnymi czasami, aby odwrócić uwagę od istoty, czyli rzeczywistego ciągu wydarzeń ?" Widzę, że nie zrozumiałeś istoty sprawy. Dezinformacja była w czasie rzeczywistym a nie późniejsza. Posługiwanie się czasem zimowym, w sytuacji programu uroczystości rozpisanej wg czasu letniego, powodowało to, że oczekujący na lądowanie TU154M nr 101 przybyli na Siewiernyj z 1-no godzinnym opóźnieniem.Większość ludzi ma problemy ze zrozumieniem zasad dotyczących stref czasowych i czasu lokalnego i chyba Pana też to dotyczy. Bardzo barwnie opisał ten problem z-ca amb. Bahra czyli P.Marciniak, zeznając w prokuraturze. Mówił mianowicie, że informację o tym, że TU154M nr 101 z powodu trudnych warunków pogodowych na Siewiernym, może lądować na Wnukowie w Moskwie, otrzymał od G.Cyganowskiego na 1.5 h przed planowanym lądowanie samolotu w Smoleńsku czyli 1.5 h przed 8:30 czyli o 7:00(9:00 c.m.), czyli byłoby to jeszcze przed startem tego samolotu z Okęcia. Jasnym jest, że musiał w komórce odczytać czas w czasie zimowym, bo potem dokończył, ze udał się niezwłocznie na to lotnisko, w drodze otrzymał informację o katastrofie, którą określił na godzinę 11-tą c.m. Czy człowiek zdrowy na umyśle może dać wiarę, że pokonanie odcinka kilkunastu kilometrów mogło zając Marciniakowi aż 2 godziny? Po prostu dostał pierwszą informację około godziny 10-tej czasu letniego, a informację drugą o 11-tej czasu letniego. Pierwszą informację przekazał mu Cyganowski w czasie jazdy z J.Bahrem na Siewiernyj z hotelu oddalonego od lotniska kilka kilometrów a wg relacji Bahra, przybyli na lotnisko około 40 minut przed planowanym lądowaniem. Policzmy 8:30 - 0:40 = 7:50 czyli telefon Cyganowskiego był wcześniej niż 7:50 co nie zgadza się z relacją Marciniaka o 1.5 h różnicy(7.00) Bardziej prawdopodobna jest teza, że J.Bahr wiedział o opóżnieniu wylotu samolotu z Okęcia i czas lądowania przesunął na godzinę 9-tą(tak to relacjonował Sasin)i wtedy 40 minut przed lądowaniem jako czas przybycia na lotnisko to byłoby 8:20, a telefon Cyganowskiego do Marciniaka mógł być w czasie jazdy na lotnisko czyli około 8-mej czasu letniego polskiego i 10-tej czasu letniego moskiewskiego. 6 Czy blogerzy mogą sami przeprowadzić skuteczne śledztwo w sprawie 10 kwietnia 2010 roku?
Obrazek użytkownika Prorok
Obrazek użytkownika 35stan
8 lat temu Poszlaki Wyliczając litanię elementów procesu dochodzenia do prawdy nie nazwał Pan tego dowodami poszlakowymi, a przecież prawo karne dopuszcza ustalanie prawdy na podstawie poszlak. W procesie poszlakowym łańcuch wiążących się ze sobą poszlak można uznać za zamknięty tylko wówczas, gdy każda z poszlak będąca ogniwem tego łańcucha ustalona została w sposób nie budzący wątpliwości i uniemożliwiający jakiekolwiek inne rozważania. Definiując ten proces poszlakowy, Sąd Najwyższy w jednym z orzeczeń stwierdził: "Przez proces poszlakowy należy rozumieć proces, w którym nie ma bezpośrednich dowodów winy, gdyż poszlaki są dowodami niepełnymi, okolicznościami, na podstawie których można jedynie wnioskować o winie; natomiast wyjaśnienia współoskarżonych, stwierdzających konkretne fakty świadczące o winie oskarżonego, nie są poszlakami, lecz dowodami bezpośrednimi, i na taki ich charakter nie ma wpływu ocena ich wiarygodności" (wyrok SN z 24.04.1975 r, OSNKW 1975, nr 8, poz. 111). Chcę tu zwrócić uwagę na kwestie czasu, które moim zdaniem, są w sprawie tragedii smoleńskiej bardzo ważnym elementem a można nawet powiedzieć, że elementem kluczowym. Posiłkując się naukową teorią chaosu(w aspekcie chaosu informacyjnego wokół tej tragedii, który był i jest jednym z narzędzi manipulacji świadomością opinii publicznej, której najważniejszym ogniwem są media a zwłaszcza mainstreamowe telewizje)należy poszukiwać atraktorów, które będą ogniskować wokół siebie trajektorie wydarzeń z wątkiem czasu w ich treści. W swojej blogerskiej twórczości poszukiwaniom tych atraktorów poświęciłem wiele notek. Wniosek jest jeden: w kwestii czasu wydarzeń, w oficjalnych raportach niewiele jest prawdy. Podstawowym atraktorem czasowym jest:czas lokalny w mediach i u operatorów telefonii komórkowej w Polsce i w Rosji w dniu 10.04.2010 roku. W sprawie czasu lokalnego mamy do czynienia z manipulacją na skalę od Rosji, poprzez Polskę i UE do USA, czyli posługiwanie się czasem zimowym zamiast letniego. Są informacje medialne(doniesienia agencyjne) zarówno w Polsce, Rosji i USA, opatrzone skrótami oznaczającymi czas zimowy np.depesze agencji Reuters czas wschodnio amerykański ET zamiast EDT, czas moskiewski MSK zamiast MSD. Rosyjska stacja RT na pasku pokazywała czas na świecie z różnicą 3 godzin pomiędzy czasem UTC/GMT a czasem w Moskwie czyli taką jaka jest dla czasu zimowego. Najnowszym dokumentem potwierdzającym fakt posługiwania się przez media w Polsce(np. czas podawanym na paskach TVP Info czy TVN24 i innych, jest dokument opublikowany przez Departament Stanu USA. Jest to depesza ambasadora USA w Polsce Feinsteina, skierowana do DS USA, w której ambasador podaje czas "katastrofy" jako "Krótko przed godziną 10.00 czasu warszawskiego" a przecież medialna godzina "katastrofy" podawana przez media w dniu 10,04.2010 to była......8.56 czyli powinno być w depeszy: "Krótko przed 9.00 czasu warszawskiego". To świadczy o tym, że media podawały w czasie zimowym i podając info o 8:56 to było to 8:56UTC+1 a ambasador podał w czasie UTC+2(letnim) i stąd "krotko przed 10.00 czasu warszawskiego". Potwierdziła to Anna Komorowska mówiąc w wywiadzie, że informacje w mediach były bardzo opóźnione w stosunku do tego co "oni"(władza) wiedzieli. Czy nie jest to dowód na to, że wydarzenia z 10.04.2010 roku były zamachem a nie wypadkiem CFIT? Oto skan tego dokumentu: 5 Czy blogerzy mogą sami przeprowadzić skuteczne śledztwo w sprawie 10 kwietnia 2010 roku?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika 35stan
8 lat temu 1320 odsłon i 0 komentarzy! Czy wie Pan, Panie Krzysztofie w czym jest przyczyna takiego stanu rzeczy pod tym postem? Po prostu czytelnicy jak jeden mąż(i żona r.ownież) wpadli w stan dysonansu poznawczego, kiedy to ich świadomość na temat sposobu przedstawionych w nim zagadnień, różni się w sposób diametralny z tym co Pan przedstawia. Dlaczego Polacy o orientacji prawicowo-patriotycznej(bo tacy na "niepoprawni.pl" przewazają) nie potrafią się odnieść do tez zawartych w Pańskim poście? Sadzę, że z taką narracją nie spotykają się na portalach, telewizjach i gazetach uważanych za prawicowy maintream, czyli że są niedoinformowani albo źle poinformowani, pytanie tylko dlaczego? Odpowiedź na to pytanie, to temat na cały i to nie mały artykuł. Pozdrawiam. Kto i dlaczego boi się zjednoczonych rządów prawicy w Polsce?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika 35stan
8 lat temu Broń Ciekawe w czyje ręce trafiła broń, której pozbywała się polska armia, a AMW wystawiała na sprzedaż, a nabywcami były firmy prywatne? "Przez sześć lat, od 2008 do 2014 r. wyprzedawano nie tylko pojazdy opancerzone, statki i samoloty. Jeśli chodzi o sprzedaż, numerem jeden, stała się amunicja. Według informacji „Gazety Polskiej” w tym czasie sprzedano 44 mln sztuk amunicji różnego kalibru. Do tego trzeba też doliczyć 240 tys. sztuk broni ręcznej. - Tylko w 2014 r. Agencja pozbyła się 25 tys. różnego rodzaju karabinków automatycznych typu Kałasznikow, 2,5 tys. nowszych automatów Tantal i 16 tys. pistoletów TT i P-64 – czytamy w tekście." http://www.fakt.pl/politycy/rzad-po-sprzedawal-bron-prywatnym-firmom,artykuly,605740.html Czy te firmy prywatne przeznaczyły tę broń na złom, czy może sprzedały ją terrorystom i czy Polska miała kontrolę nad tym, gdzie ta broń i amunicja trafiły? A może ta broń jest przeznaczona dla terrorystów w Polsce i ma posłużyć do odebrania PIS-wi siłą władzy? 6 Joe Chal: - Kurdowie sprzedają niemiecką broń na czarnym rynku!
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika 35stan
8 lat temu "Od dziesięcioleci tzw. "Od dziesięcioleci tzw. cywilizacja zachodnia chce podporządkować swoim celom światową demografię. " Tak, z naciskiem na słowo "tzw.", bo tzw. demokracja liberalna ma tyle wspólnego z demokracją i cywilizacją łacińską(a to przecież cywilizacja łacińska zbudowała potęgę Zachodu)co krzesło z krzesłem elektrycznym. To czego od dziesięcioleci(a nawet od stuleci) jesteśmy świadkami, to walka cywilizacji żydowskiej, turańskiej i bizantyjskiej(z kierowniczą rolą cywilizacji żydowskiej) z cywilizacją łacińską i chrześcijaństwem jako fundamentem naszej cywilizacji. 1 Komu przeszkadza spiskowa teoria dziejów?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika 35stan
9 lat temu "Mysle ,ze bulu .to agentura "Mysle ,ze bulu .to agentura sowiecka! Takie cos bylo prezydentem Polski !Kapucha byly porucznik ubcji dwie kadencje Czerwony pies Miller zawsze w tle!!" A nie słyszałeś nic o przewerbowywaniu agentów i funkcjonariuszy służb na stronę, która jest gorą? To przecież USA nie życzyła sobie weryfikacji wojskówki Kiszczaka, bo z tą wojskowką wspłdziałała CIA w dziele "transformacji" ustrojowo-gospodarczej. Tak to przedstawiał Maciej Zalewski, na początku prezydentury Wałęsy polityk Porozumienia Centrum i sekretarz Biura Bezpieczeństwa Narodowego, rozmowie z filmowcem Jerzym Zalewskim i utrwalił w swej książce-wywiadach pt."Dwa kolory": „Czego dowiedziałem się w Ameryce - tak ma być. Drugą lekcję otrzymałem, kiedy byłem w BBN i kiedy rozmawiałem z szefem CIA, który też mi powiedział, że tak ma być: „Zostawcie tych agentów, zostawcie tych szpiegów, wszyscy jak mieli być odwróceni, to zostali odwróceni, pracują na rzecz nowego układu. Zostawcie to w świętym spokoju. Wszystkie wasze pomysły są pomysłami idealistów, którzy nie rozumieją układu. Tak ma być”." 2 BYDŁO NA PASTWISKU W KANCELARII B. PREZYDENTA BRONISŁAWA KOMOROWSKIEGO
Obrazek użytkownika ronin
Obrazek użytkownika 35stan
9 lat temu "oby nie za kosztowne (w "oby nie za kosztowne (w ludziach i sprzęcie) było to "usadowienie"." Bardzo celne spostrzeżenie. 4 Prezydent Duda był na księżycu
Obrazek użytkownika markowa
Obrazek użytkownika 35stan
9 lat temu "Z tych jego spotkań nic nie "Z tych jego spotkań nic nie wynikało, ot, poklepanie po plecach." Mylisz się w tym sądzie o wynikach spotkań B.Komorowskiego. On został postawiony (przy pomocy zamachu stanu w Polsce) nieprzypadkowo; on miał wspomagać realizację interesów amerykańko- izraelskich i rosyjsko niemieckich, które były przyczyną polityki resetu USA-Rosja. Dla USA i Izraela w tamtym czasie żywotnym intersem do załatwienia była sprawa drog zaopatrzenia wojsk USA i NATO w Afganistanie i przeciwdziałanie programowi atomowemu Iranu, który był i jest śmiertelnym zagrożeniem dla Izraela. Spotkanie Obamy i Komorowskiego 8.12.2010 roku było o tyle ważne, że na tym spotkaniu B.Komorowski zgodził się na udział polskiego lotnictwa(F-16) w planowanej wtedy wojnie z Iranem(poźniejsze poczynania rządu D.Tuska i ministra ON T.Siemoniaka na to wskazują) Charakterystyczny dla tego co powyżej stwierdziłem, był ten fragment wypowiedzi B.Komorowskiego: "Jeśli mamy razem iść na dalekie polowanie, to najpierw musimy mieć gwarancję, że nasz dom, nasze kobiety, nasze dzieci są bezpieczne .Wtedy też lepiej się poluje." https://www.youtube.com/watch?v=jCtj_rxPIf8    (od 0:41') Pierwsza część tej wypowiedzi wskazuje, że uzgodniono wspólny udział w wojnie na terytorium dalekim od Polski i USA(Iran), a druga część wyraża zadowolenie z uzgodnionego już przez USA z Rosją porozumienia w sprawie redukcji broni nuklearnej    (traktat START II) i podpisanego 8.04.2010 roku. 3 Prezydent Duda był na księżycu
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika 35stan
9 lat temu Dziś jest też 14 rocznica 9/11 Tragedia smoleńska nie mogła by się wydarzyć w takiej straszliwej i tragicznej wersji, gdyby nie przećwiczono tego 11.09.2001 roku na WTC. To tamte wydarzenie dało pewność zamachowcom, że matrix działa i jest skuteczny w stosunku do większości populacji ludzi tzw. Zachodu, będącego pod kontrolą Wielkiego Brata. Sytuacja po 10 kwietnia 2010 przypomina obraz świata bardzo trafnie opisany przez Jean’a Baudrillard’a w książce "Symulacra and Simulation" z 1981 roku. W swojej najważniejszej książce „Symulakry i symulacja” wprowadził tezę, iż nie żyjemy już w rzeczywistości, a w hiperrzeczywistości. Według tej tezy znaki ewoluują, a przejście od znaków, które coś skrywają, do znaków które skrywają, że nic nie istnieje, stanowi decydujący zwrot w jego myśli. Na przestrzeni dziejów przechodzi ona przez kolejne stadia, w których stopniowo znaki tracą więź z rzeczywistością. Owe fazy emancypacyjne, określa Baudrillard mianem symulakrów, które w fazie ostatecznej dochodzą do całkowitego wyzwolenia z referencji względem głębokiej rzeczywistości - to jest symulacji. Znaczniki służą wiec jedynie symulacji, stąd obiektywna przejrzystość panoptikonu Foucaulta traci sens. Symulacja jest generowana za pomocą hiperrealności pozbawionej oparcia w realności (piękno staje się piękniejsze od piękna, prawda staje się prawdziwsza od prawdy). Symulacja jest ekstazą rzeczywistości, a telewizja podstawowym medium takiej ekstazy. W "Symulacra and Simulation" z 1981 roku, opisał świat realny i symulowany. Otóż świat to symulakra, kopie, które przestały mieć kontakt z rzeczywistością realną. Żyjemy w hiperświecie, w którym karmi się nas zdegenerowanymi kopiami - system polityczny tylko mówi o sprawiedliwości i etyce, system społeczny tylko mówi o wolności jednostki, zakupy w hipermarkecie nie są środkiem do pozyskania produktów, tylko celem samym w sobie, komisje parlamentarne ukrywają prawdę,prokuratury symulują prowadzenie śledztw mających ustalić prawdę, mimo pozorów jej poszukiwania, kultura obrazkowa zastępuje rzeczywiste obiekty itd. Metodą przekonania o oryginalności kopii i symulowanej wolności wyboru, jest kłamliwy mechanizm reklamy. Nie wiemy, że świat jest tylko kopią, bo zamydlono nam oczy sztuczkami marketingowymi.Najważniejsza staje narracja prowadzona przez wyspecjalizowane w jej prowadzeniu media. Tego racja, kogo narrację kupi "oduraczony" wyborca i w konsekwencji , tego władza i pieniądze. W czyich rękach są mainstreamowe media Zachodu? Na pewno nie w rękach Polaków i w związku z tym idźmy w tym kierunku w poszukiwaniu sprawców i interesu jaki stał za tą zbrodnią. Polacy są tak oduraczeni, ze nie dostrzegają związków geopolityki tamtych czasów z tragedią smoleńską, a to przecież polityka resetu USA-Rosja jest praprzyczyną tej tragedii. To, że głównymi wykonawcami była Rosja i pomagierzy z nad Wisły(opcje pruska i ruska) nie może nam przesłaniać tego, czyj interes reprezentowali podlizując się Putinowi. Ten, który 17.09.2009 roku ogłaszał decyzję o rezygnacji z rozmieszczenia tarczy antyrakietowej w Polsce i Czechach,  tarczy wynegocjowanej przez śp. Prezydenta robił to, bo to był warunek zgody Rosji na sankcje RB ONZ nakładane na Iran za prowadzenie programu atomowego, które były w interesie Izraela i USA. Ponieważ śp.Prezydent był człowiekiem "niesterowalnym"(określenie używane w analizach USA na określenie śp. Prezydenta, które przytoczył J.Kaczyński w jednym z wywiadów w "Do Rzeczy") to musiano go definitywnie odsunąć od wpływu na polską politykę(namowy ze strony D.Tuska w październiku 2009 roku , aby śp. L.K.zrezygnował ze startu w yborach w 2010 roku, śp. Prezydent odrzucił - info z książki "Ostatni wywiad" Ł.Warzechy) i to w sposób ostateczny. Polacy o tych okolicznościach związanych z przyczynami tragedii smoleńskiej nic nie wiedzą, bo przecież w TV  reprezentujących ów przywołany wcześniej "matrix" im nie powiedzą, a czego nie ma w tv to i nie ma w świadomości ludzi.   6 Niszczarka na Pamięć...? W 65.Miesięcznicę Smoleńską
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika 35stan
9 lat temu "bo zegar w czasie letnim na "bo zegar w czasie letnim na pasku w tv wskazywał pare minut po 9 jak zaczęli informować." Przyjąłeś za pewnik, bo tak ci wbito do łba, ze w telewizorni POlszewickiej podają szczerą prawdę i tylko prawdę i to 24h/dobę jak dodaje WSI24 i wszystkie swoje wywody opierasz na tm przekonaniu. Ja przekazuję w poście to, ze media podawały informacje opóźnione o 1-dną pełną godzinę i dlatego Anna Komorowska mogła w wywiadzie powiedzieć: "Informacje podawane w mediach przez długi czas były opóźnione w stosunku do tego, co wiedzieliśmy" http://wiadomosci.dziennik.pl/smolensk-rocznica-katastrofy/aktualnosci/artykuly/330208,anna-komorowska-do-slow-kaczynskiego-podchodze-z-dystansem.html Czy 9:07 jako czas telefonu od Sikorskiego(oficjalny stenogram) jest po czy przed informacją Polsat News z 9:02 i jak to się ma do stwierdzenia A.Komorowskiej o "długim opóźnieniu informacji podawanych w mediach w stosunku do tego co oni wiedziel"? 10.04.2010 - wg DS USA w Polsce stosowano czas zimowy
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony