Komentarze użytkownika

	Kiedy	Tytuł	Treść	Głosy	Do zawartości	Komentarz do
	13 lat temu	detektywi i ochroniarze.	przede wszystkim witam szanownego kolegę ! strasznie żałuje ale chyba przegapiłem "prasowacza 2ke" i "ochroniarza 1ke" choć szukałem i codziennie czytam blogi,właściwie to nie robię nic poza tym. sam nie wiem jak to możliwe.postaram się zajrzeć do archiwum pańskiego może tam znajdę ?.troche mi głupio bo nie wiem ,czy to pana zamierzony efekt czy też ja jestem jakiś niepoważny i nieodpowiednie podejście do tematu mam ,ale znów się uśmiałem,więc jak mówię nie wiem czy gratulować świetnego pióra czy zastanowić mam się nad sobą, czy ja jakiś asocjalny jestem? w Polsce nigdy nie potrafiłem funkcjonować że tak powiem "jak inni" może sam jestem inny. ale w takiej Anglii gdzie mieszkam parę już lat idzie mi moim zdaniem naprawdę nieżle (nawet czasem otrzymuje pochwały od pracodawców) i udało mi się przepracować w jednej firmie 5lat ( w Polsce mój rekord to 14miesięcy) a wracając do tematu...to w Polsce teraz za tuska można za godzinę pracy kupić sobie jednego kalafiora i puszkę coli ...to chyba starczy za cały komentarz :( końcówka pana tekstu jest smutna, mam nadzieje że jako dobry pisarz pan to trochę przerysował. bo czytając coś wole się śmiać niż smucić,ale cóż takie jest życie mieszanina tego i owego. serdecznie pozdrawiam . ps.zaintrygował mnie jeden przedmiot na kursie ochrona/detektyw. punkt 25-identyfikacja pojazdów mechanicznych ? to mnie interesuje . co to jest?		Szukam pracy – moje przygody – ochroniarz – część II
	13 lat temu	witaj Pluszaku	nigdy nie czytałem Twoich blogów wcześniej.( nie wszystko można ogarnąć) dopiero przeczytałem pierwszy o utracie pracy i początkach poszukiwania nowej. powiem szczerze bardzo mi się podobają. również współczuje Ci tak po ludzku. ale dzisiaj z tym"prasowaczem" i możliwością kupna zakładu konfekcji krawieckiej to się uśmiałem( sam nie wiem dlaczego).fajny masz styl,ciekawy temat. dobra odskocznia od polityki przez duże P. choć poszukiwanie pracy tak jak zakupy w sklepie, wdepnięcie w psią kupe na chodniku czy wjechanie w dziurę w jezdni też ma wiele wspólnego z polityką.bowiem w/g mnie polityka to system organizacji życia w państwie (żeby długo się nie rozpisywać) tak czy inaczej dobrze Ci idzie ( i szukanie pracy i pisanie o tym. (podziwiam Cie że jesteś taki otwarty na nowe wyzwania jak i Twoją skromność bo widać że jesteś łebskim facetem) z jednej strony życzę Ci byś jak najszybciej znalazł satysfakcjonujące Cię zajęcie i godny Twoich kwalifikacji zarobek a z drugiej strony (wybacz mi to) powoli wciągam się w "ten cykl o szukaniu" i ..... no wiesz....po prostu pisz. serdecznie pozdrawiam.		Szukam pracy – moje przygody – prasowacz – część I
	13 lat temu	@hela61	dokonały wierszyk--najlepszy komentarz ,turlam się ze śmiechu :))))		Piłkarskie porządki premiera.
	13 lat temu	ja tym razem kibicuje kibicom	witam autora! tuskowi do tej pory "dobrze" szło poszturchiwanie staruszek na Krakowskim Przedmieściu i pałowanie niezależnych dziennikarzy. kibice piłkarscy to trochę cięższy kaliber ,nie dość że silni fizycznie to jeszcze doskonale zorganizowani. moim zdaniem rezultat tej rozgrywki w dużej mierze zależy od tego jak zachowają się miłośnicy piłki nożnej tzn. czy nie dadzą sie sprowokować do zadym ulicznych, bo choć liczna jest to grupa to trudno kontrolować ich emocje. nie oszukujmy się ostateczny rezultat tej potyczki zależy od tego po czyjej stronie będzie tzw.opinia publiczna.zapowiada się ciekawa rozgrywka.wsi24 i gaz.gówniana robią wszystko aby nastawić społeczeństwo przeciwko "kibolom".ja osobiście ciesze się że ktoś nareszcie w zdecydowany sposób przeciwstawił się temu chamowi tuskowi pozdrawiam ze Świdnicy :)		Piłkarskie porządki premiera.
	13 lat temu	zgadzam się z Tobą jak najbardziej	mam natomiast trochę inne pytanie odnośnie polityki informacyjnej "GP" dlaczego redakcja pisząc o sprawie wydarzeń smoleńskich cały czas uparcie lansuje tezę o wybuchu bomby tzw.próżniowej pomija możliwość uprowadzenia TU154.( jak również hipotezę dwóch samolotów) jak by w ogóle nie istniała taka możliwość. nie podaje w wątpliwość takiej teorii , nie podważa nawet dotychczasowych ustaleń w tej kwestii . choć by w formie wrzucenia tematu i odesłania zainteresowanych do zapoznania się z dotychczasową analizą faktów w blogu FYMa ? z tego co czytałem redakcja nawet nie odpowiedziała na maile od blogerów w tej sprawie. pozdrawiam " bo tylko prawda jest ciekawa"		Kłopotliwe i bolesne
	13 lat temu	cały czas czytam i śledzę wszystkie opracowania FYM	co rusz znajduje on wydarzenia które niestety potwierdzają prawdopodobieństwo hipotezy uprowadzenia dwóch samolotów. moim zdaniem informacja o ćwiczeniach antyterrorystycznych rzuca zupełnie nowe światło na tą sprawę. przez moment zastanawiałem się w jaki sposób technicznie ruscy odcięli TU i JAK od łączności radiowej? A50 samolot typu awacs latający radar udający jakiś "transareo 331" mógłby spełnić takie zadanie. nie wiem jak to powiedzieć .ja od początku tj.od rana 10.04.2010 wiedziałem że coś jest nie tak.intuicja mi podpowiadała ,ale nie potrafiłem tego sformułować w jakiś logiczny ciąg myślowy. jak zobaczyłem film SW coś mi mówiło że "to nie jest tym co usiłuje pokazać że jest" wielu ludzi ludzi nie wierzy w intuicje ,ja uważam że coś w tym jest. podsumowując, nie wierze w wypadek lotniczy nie wierze w bombę paliwową. jestem przekonany do teorii FYMa (i innych , z całym szacunkiem dla ich pracy) ciekawe ilu nas jest? ps.co ciekawe nie przeczytałem jeszcze (1 rok) żadnego wpisu który by obalał definitywnie tą teorie czy nawet podawał w wątpliwość. i pozdrawiam wszystkich którzy tak jak ja nie mogą przestać myśleć o tym co stało się 10.04.2010. " bo tylko prawda jest ciekawa"	-1	Blitzkrieg z 10.04.2010
	13 lat temu	poszerzać horyzonty	tzn. czyścić kible,zbierać owoce i podcierać tyłki byłym ss-manom w Germanii i Austrii. fajnie fajnie co za zjeb.		Władzy ukochanej powody do dumy, czyli polska emigracja zarobkowa...
	13 lat temu	faktycznie, bystrzak z Ciebie Krysko	ah co za chamidło z bredzisława komucharuskiego. siedzi przy stole z kobietą i polewa sobie. niezły chlew robi ten facio.		Dżentelmen z budy
	13 lat temu	świetny tekst gratuluje	błagam dopisz napisy komiksowe chmurki na zdjęciu "prezydenta" z dziewczynkami, o ile cie znam może być komicznie pozgrawiam " bo tylko prawda jest ciekawa"		Głupców nie sieją ......
	13 lat temu	byłem tam z Wami	podróż do Warszawy z zakątków Dolnego Śląska zajęła mi 22 godziny ( wichura i kłopoty z trakcją kolejową) byłem zmęczony kiedy wreszcie dotarłem pod ruską ambasade koło godziny 17:30 ,jednak kiedy Was wszystkich zobaczyłem tłumy Polaków wstąpiły nowe siły we mnie, nawet trzymałem jeden z naszych transparentów przez następne kilka godzin. to co tam przeżyłem było warte wszystkiego.cudownie było poczuć się częścią tej wspaniałej wspólnoty jaką jest Naród Polski. a zwłaszcza tych co mieli potrzebę i mozliwości pojawienia się pod sowiecką ambasadą i wykrzyczenie kacapom w twarz co o nich myślimy. potem był marsz . to było coś czego nigdy nie zapomnę. pozdrawiam wszystkich uczestników!		Fotorelacja - 09.04.2011 - Warszawa

Strony