Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika marekgwwa
13 lat temu Re: Samobójcza Polska Salut!!! Wycofanie Ameryki pomieszało bardzo szyki sprzymierzeńcom, sojusznikom. Zbrodnia stała się praktyką ogólnie akceptowaną. Jest rzeczą powszechnie znaną kto miał możliwości, wpływy i wyciągnąć mógł prawdziwy obraz pewnych satelitów, co latają i tam i tu i widziały różne rzeczy, którym chciano tu zaprzeczyć. To jest wielkie zagrożenie, a materiał byłby w cenie życia. Taka groźba, nawet tycia - to wielkie niebezpieczeństwo. Niektórych stać na szaleństwo, by po swojemu próbować. Mogli nawet z kimś paktować, kogoś kupić, albo skusić. To życie kosztować musi. Sprowadzić na śliski teren. Kto jest polskim oficerem - ten na pewno się poczuwał. Czasem źle się kończy próba, lecz honor oddać należy! Polska dobrych ma żołnierzy! Potrafią odchodzić w chwale. Salut!!! Panie Generale! Samobójcza Polska
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika marekgwwa
13 lat temu Re: Kraina ślepych kamer Propozycja nie do odrzucenia Kazali podać hasła do kont, lecz ustawicznie popełniał błąd. Mówiłem przecież... jasna cholera - że nie pamiętam! Mam Alzheimera! Wierzyć nie chcieli. Sprawdzić się nie da. Teraz z szukaniem okropna bieda. Mógł w internecie je zaszyfrować. Może "Zielonka"??? Trzeba próbować! Może powiedział coś do gazety? "Lepra"? Pasuje? Nici niestety. "Kuna", lub "Żagiel", lub "Baranina"? Z tym Alzheimerem to chyba kpina! Może je ukrył w jakimś naboju? Nie będzie teraz nikt miał spokoju. Te hasła były jak kamizelka. Przepadło wszystko. Guzik. Pętelka. I najmocniejsze, najtwardsze głowy trafiają nieraz zwykłe choroby i propozycje bez odrzucenia. Życie gangsterskich metod nie zmienia. Kraina ślepych kamer
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika marekgwwa
13 lat temu Re: Na straży prawdy, demokracji i suwerenności, czyli, niespoty Borys Szalony Gdy mgły się snują w długie wieczory i na śmietniskach panuje cisza uczy się pilnie przestawiać tory szalony Borys na swych zwrotnicach. Potem cieniutkim, ostrym szpikulcem próbuje przebić dobre opony, lub się pobawi jakimś hamulcem. Ciągle trenuje Borys szalony. Snuje się w mroku po leśnych ścieżkach. Grube gałęzie jak karki przygnie. Siarczyście zakląć też nie omieszka przyszłe zlecenia widząc w malignie. Stale ładuje swoje baterie. Gotowy zawsze paralizator. Czekają leków przeróżne serie, co powodują zawał, lub zator. Wszystko potrafi i wszystko umie. Zawsze gotowy i przyczajony. Nikt go nie kocha. Świat nie rozumie tego napięcia osób szalonych. Najgorsze są te długie wieczory. Drażni go spokój. Męczy go cisza. Myśl denerwuje, że do tej pory nie przyłapano jeszcze Borysa. Na straży prawdy, demokracji i suwerenności, czyli, niespotykana plaga samobójstw w Polsce...
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika marekgwwa
13 lat temu Re: III RP – kraj w którym żyjesz Muchy w rosole Muchy pływają w rosole. Najważniejsi byli kibole. Niczym innym - nikt się nie przejmował. Nikt nie strzegł. Nikt nie pilnował. A muchy? Wiadomo - latają jak chcą. I tylko na obraz nieustannie pstrzą. A najgorsze - robaczywki. Wielkie tak jak ciężarówki Pozdejmowały naszywki. Zagnieździły się jak mrówki i bez przerwy w tę i w tę, jeżdżą, aż się rzygać chce. Nikt niczego nie pilnuje. Źle to wszystko funkcjonuje. Za dużo tu u nas much. Czasem w głowę, czasem w brzuch rozdrażnione kogoś trafią. Gdzie indziej je może łapią, ale u nas - na pewno nie! Bywa, że się żabę zje przez gapiostwo i nieuwagę. Postawiono na straży łamagę i strategów zebrano w biurze. Ktoś napisał farbą na murze: "Dom przeznaczony do rozbiórki" i te wszystkie z góry siurki nie pilnują niczego na dole. Stąd te muchy pływają w rosole, a obraz Najjaśniejszego Pana w obs..nych wisi ramach i plamy na nim jak talerze. Nikt tu niczego nie strzeże. Nikt nawet nie patrzy w kamerki. Dookoła same Szwejki. Generałów wytłukła zaraza. Głupi uśmiech na ochroniarzach wyjaśnia ludziom wszystko, a w rosole znów tłuste muszysko dostojnie sobie spoczywa. Lud na wszystko ręką kiwa licząc, że to nie szarańcza resztki rosołu wykańcza. Dla niego i tak tu nic nie ma. Do plotek jest tylko temat. Nie grożą żadne rozruchy. Szukamy lepu na muchy. Rząd znów dokonał odkrycia: "Zdaliśmy egzamin z bycia..."??? III RP – kraj w którym żyjesz
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika marekgwwa
13 lat temu Re: Pogoda dla samobójców Grom Nie znajdziemy dobrych tekstów, odnośników i kontekstu. To generał. I strzał w głowę. Ta śmierć groźną ma wymowę! Na szaniec, może na stos? Zagadka, albo śmiech w nos? Rząd trumien nam stale rośnie. Dyskutujemy bezgłośnie, lecz w jedną patrzymy stronę. Żołnierzu! Gry nie skończone! Wczoraj przerwała je burza. Daleko, gdzieś na przedmurzach zabłysnął w ciemnościach grom. Pytamy - Dlaczego On? Na wojnie - jak to na wojnie. Nie zaśnie nikt tu spokojnie, gdy niebo tną błyskawice. Czy kwiaty znów na ulice powrócą? Pogoda dla samobójców
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika marekgwwa
13 lat temu Straszny czas dla celebrytek Straszny czas dla celebrytek Nie zdawały sprawy sobie, że to straszny czas dla kobiet, a zwłaszcza dla celebrytek, co skrywają swój dobytek. Poszły na bok płci uroki. Ich sylwetki, dziwne kroki dzisiaj w kąt odstawić można. Rządzi wszystkim piłka nożna! Na nic dąsy, wymądrzanie. Wszystkie oczy tkwią w ekranie. Kibicują też idole. Paniom pozostały gole. Nie kuszą dziwne atrakcje, a liczą się szybkie akcje. Potem znowu do ekranów. Drażni dominacja panów. Chciałyby się jakoś włączyć, ale spektakl się nie kończy. Koko kariery nie zrobi. Nie dogodzi kibicowi. A ten ciągle chodzi z piwem i patriotycznym zrywem - pięści zaciska bez przerwy. Zabrakło leków na nerwy. Wielkie, silne, łyse chłopy zjechały tu z Europy. Niejeden całkiem niebrzydki, a co na to celebrytki? Narzekają! Ile można? Wciąż ta głupia piłka nożna! A co ona z ludźmi czyni? Pozwala na to Platini? Biada! Biada! Biada! Biada! Po Mistrzostwach - Olimpiada! Telewizje i stadiony - grobem kobiet wyzwolonych. Bo choćby zmieniły płeć, trudno satysfakcję mieć. Publiczność jest raczej męska. Igrzyska - brzydoty klęska! Jak to postmodernizm zniesie, gdy liczy się w całym świecie walka, siła i co nasze? Pozostanie mu czubaszek. Śmierć frajerom
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika marekgwwa
13 lat temu Strefa kibica Strefa kibica Strefa się w systemie wali - my będziemy w nogę grali! Choćbyśmy nic nie dostali. Przed zachodem się nie chwali... Przed wschodem się nie żałuje. Każdy jakoś tam odczuje. I ci wielcy i ci mali. My będziemy w piłkę grali! Zawsze komuś się dokopie. Wesoło jest w Europie, a przegrany odpaść musi! Wszystkich równo nie przydusi. Wesoło może być w biedzie. Zawsze komuś się powiedzie. My będziemy grali w nogę, a potem - na zapomogę! Komu pomaga EURO?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika marekgwwa
13 lat temu Re: Nie dajmy się wkręcić! Wypuście ludzi zza krat!!! Kto sięga po prowokację, ten chce wywołać reakcję i bitwy wzbudzić! Nie waśnie. Marsz Oranżystów w Belfaście, parady i defilady - to prowokacji przykłady. My także mamy powody nie zgadzać się na pochody i demonstrację zuchwalstwa. Dość mamy już dupodajstwa, poddaństwa i uległości. Szacunek także od gości Polsce się jakiś należy! Kto chce, niech komisjom wierzy i ufa gadce z ekranów dla tchórzy i dla baranów. A tym z przeprosin procesją, co chcieli grać tu pod presją, a jednak się przestraszyli - niech wynik gorycz umili. Znów Polskę zobaczył świat! Wypuście ludzi zza krat!!! Nie dajmy się wkręcić!
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika marekgwwa
13 lat temu Re: Co oznacza sierp i młot? (+ komiks na dziś) Pod Poniatowskim w podcieniach Dworzec Warszawa-Powiśle zamieszał spokój w umyśle Poniatowskiego. Niby to nic takiego. W Muzeum Wojska Polskiego nikt się dziś w szable nie zbroi, a Poniatowski się boi o spokój w swoich podcieniach. Czas tu już wiele pozmieniał. Od Czerwonego Krzyża narasta i wciąż się zbliża w kierunku Trzeciego Maja sierpów i młotów zgraja, lecz władze się z tego cieszą. Patriotyzmem nie grzeszą. Dumny jest słysząc oklaski Rosyjski Kurier Warszawski i w świat o tym wiadomość wyśle z Dworca Warszawa-Powiśle, kiedy już z jego tunelu wylegnie marsz PRL-u by uczcić rosyjskie święto. Wszelkie już środki podjęto dla bezpieczeństwa pogromców. Za marszem, na samym końcu pójdzie prościutko na wschód babina spod Ruskich Bud powracająca od wnuka. Historia - to jest nauka, która niczego nie zmienia pod Poniatowskim w podcieniach. Co oznacza sierp i młot? (+ komiks na dziś)
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika marekgwwa
13 lat temu Re: pana Donalda radość z 12 czerwca, czyli, jak się demokrację Koszyk i Cytadela Jest nad Wisłą Cytadela - zbiorowisko wielu wałów. Ma Warszawę onieśmielać i rozbrajać ją pomału. Wysokie czerwone mury rozłożyły się na skarpie. Na nurt rzeki patrzą z góry czy brzegów czasem nie szarpie. Strzegą mostu i Starówki. Pilnują Nowego Miasta. Burzliwe już były skutki buntu, który w nich wyrastał. Wciąż na miasto niespokojne uważnie patrzą strzelnice. Zwężone, groźne, upiorne - kontrolują wciąż Stolicę. Zgromadzono znów policję, bo czerwony pochód rusza. Mocarstwowe ma ambicje, lecz nie będzie nic wymuszał. To zwykły przemarsz zbiorowy entuzjastów w swoje święto. O podtekstach nie ma mowy. Usta Warszawie zamknięto. Urżnęła się piwem Praga. Z dołu spogląda na mosty. Odpłynęła gdzieś odwaga. Chorągiewki znów wyrosły. Na Wybrzeżu Kościuszkowskim telewizja, spokój, cisza. Nastrój swojski - zetempowski. O sprzeciwie nikt nie słyszał. Cytadeli nie potrzeba. Wszystko widzą satelity. Modlitwy płyną do Nieba. W dole Koszyk - dach odkryty! pana Donalda radość z 12 czerwca, czyli, jak się demokrację mądremu narodowi wmawia...
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony