|
11 lat temu |
Weteran Polski |
[quote=Bechis]...Po emisji, w studiu siądzie grupa "ekspertów" w jednym celu - ośmieszenia i zdyskredytowania filmu pani Gargas.[/quote]
nie filmu, tylko "sekty smoleńskiej!
kłaniam się
Niegdysiejszy Blondyn |
|
PN 8.IV.w TVP1 - film Anity Gargas |
|
|
11 lat temu |
Smoku! |
Tylko gdzie ja znajdę wykładowców na odpowiednim poziomie?
Myślę, że w Moskwie, ale może w Mińsku też się znajdą.
Nie wiem jak z Uniwersytetem Jana Kaimierza.
kłaniam się
Niegdysiejszy Blondyn |
|
Sposób na uratowanie budżetu, słupków i kilku foteli. |
|
|
11 lat temu |
mir-donat |
1. Miło, że zwraca się Pan do mnie w liczbie wnogiej, ale pozwolę sobie zapytać: czym sobie zasłużyłem? Ponadto zwrócę uwagę, że w języku polskim liczby mnogiej w stosunku do osób używa się między innymi mówiąc do towarzyszy różnego rodzaju albo osób bardzo wysoko urodzonych.
Nie jestem ani jednym, an drugim;
2. Czy mogę spytać, w którym miejscu zachęcałem do czytania ministerialnego czegokolwiek, bo jakoś umknęło to mojej uwadze;
3. Jak ludzi mają nabrać jakiegokolwiek zdania o czymkolwiek, nie czytając tego?
kłaniam się
Niegdysiejszy Blondyn |
|
Sposób na uratowanie budżetu, słupków i kilku foteli. |
|
|
11 lat temu |
wicenigga, 6 października, 2012 - 13:34 |
Wicenigga:
więc uściślam; te 51% ogląda głównie tefałend i żyje w rzeczywistości tefałendowej, a nie prawdziwej. Nie ma to żadnego związku z moim lubieniem kogokolwiek albo i nielubieniem.
Jednak w dalszym ciągu najszybciej rozprzestrzenia się plotka, która żyje nawet bez telewizji. Owszem gorzej żyje, ale jednak.
Wykorzystujmy to co mamy, a nie płaczmy, tylko, że oni mają tvn.
Jeszcze niedawno mieli tylko wyborczą, która teraz jest coraz bardziej niszowa.
W "to się nie może udać" najbardziej zainteresowani są nasi wrogowie. Nie przeciwnicy, a właśnie wrogowie!
kłaniam się
kłaniam się
Niegdysiejszy Blondyn |
|
Żarty się skończyły, trzeba im w końcu dokopać, czyli oburzenie i sympatia. |
|
|
11 lat temu |
gość z drogi, 6 października, 2012 - 10:51 |
więc nigdy nie będę miła dla szubrawców,"przerzuwaczy ""chleba POwszedniego"
Nie należy być miłym dla szubrawców, bo to szubrawcy!
Jednak obecnie naszymi przeciwnikami nie są szubrawcy, a ludzie oszukani. Szubrawców jest niewielu i tylko rzuczają ziarno. Resztę załatwiają już oszukani i głupcy, a tym trzeba pomóc, a nie flekować.
Jeśli chcemy dobra, nie wolno nam ulegać podszeptom zła.
kłaniam się
Niegdysiejszy Blondyn |
|
Żarty się skończyły, trzeba im w końcu dokopać, czyli oburzenie i sympatia. |
|
|
11 lat temu |
cornik, 6 października, 2012 - 05:41 |
Cornik:
Ja mówię o tym, by wobec podłego, nieuczciwego i fałszywego przeciwnika nie stosować metod używanych wobec przeciwników prawych, uczciwych w grze i grających wg zasad "fair"..
- By zacząć wreszcie odpłacać im TĄ SAMĄ MONETĄ...
NB:
Nieuczciwość, a to jest ich monetą zawsze pozostanie nieuczciwością, nawet jeśli zastosować ją wobec nieuczciwych.
Ja nie chcę, żeby jednych nieuczciwych zastąpili inni nieuczciwi, bo to się obróci przeciwko mnie,
Nie mówiąc już o niemoralności, ale przecież nie chcę, żeby jednych niemoralnych zastąpili inni.
kłaniam się
Niegdysiejszy Blondyn |
|
Żarty się skończyły, trzeba im w końcu dokopać, czyli oburzenie i sympatia. |
|
|
11 lat temu |
wicenigga, 4 października, 2012 - 21:42 |
Bo moim zdaniem uwieść ich naszą "fajnością" można tylko przez tefałen :(.
Niemożliwe, żebyś lubiła tylko tych, którzy pokazują się w TVN. Zanim pojawiła się telewizja, ludzie lubili się nawet bardziej.
I nie chodzi o uwodzenie, bo uwodzenie to w jakiejś mierze oszukiwanie. Chodzi o pokazanie prawdy!
kłaniam się
Niegdysiejszy Blondyn |
|
Żarty się skończyły, trzeba im w końcu dokopać, czyli oburzenie i sympatia. |
|
|
11 lat temu |
wicenigga, 4 października, 2012 - 21:42 |
kłaniam się
Niegdysiejszy Blondyn |
|
Żarty się skończyły, trzeba im w końcu dokopać, czyli oburzenie i sympatia. |
|
|
11 lat temu |
cornik, 4 października, 2012 - 20:48 |
Cornik:
...to JA tam mam odwagę bywać i walczyć.
NB:
i za to Cię podziwiam, bo to bardzo wazne, a ja się czuję za słaby na takie coś (cokolwiek by to znaczyło).
CornikL
- Świat lewactwa - ogólnie to ujmując. I to JA tam mam odwagę bywać i walczyć.
NB:
Jest jeszcze zupełnie inny świat. Śqiat, który totalnie wszyscy lekceważą, nie zauważają nawet, choć jest najważniejszy!
Politycy zabijają się o jeden procencik w wyborach, a połowa Polaków nie chodzi na wybory. Połowa to 50%. To siła wielekroć wieksza niż ta, którą kiedykolwiek zdobędą politycy.
O nie nie są lemingami, nie są moherami, nie są zdrajcami, nie sa katolami.
Oni mają w dupie, bo i tak nikt ich mie weźmie pod uwagę.
I właśnie dlatego są najwazniejsi i w końcu na nich trzeba się skupić, a potem do nich trafić. Lemingi zostaną przykryte kapeluszami!
kłaniam się
kłaniam się
Niegdysiejszy Blondyn |
|
Żarty się skończyły, trzeba im w końcu dokopać, czyli oburzenie i sympatia. |
|
|
11 lat temu |
fotoamator, 4 października, 2012 - 12:08 |
Fotoamator:
Zamiast 1 osoby na 24h, mogą być 4 osoby po 6 h :)
NB:
Tyle że ich po prostu nie ma! Zresztą nie chcę bronić czegoś, o czym nie wiem, bo to co napisałem, to wrażenie ogólne, a nie konkret.
Wiem tyle, że w słowach wszyscy zą za, a w czyna za...jęci akurat.
Fotoamator:
Ja nie chcę krytykować, ale nie mogę odpowiedzieć sobie na pytanie - dlaczego na pikiecie pod TVP, która była fundamentalnym punktem protestu było w najlepszym momencie 500- może 1000 osób, gdy tymczasem w marszu brało udział 200 tysięcy. Co zawiodło, bo, że zawiodło jestem pewien ?
NB:
Tyle, że to dwie bardzo różne rzeczy!
Marsz od początku miał być pokojowym protestem, pikieta od początku była atakiem na gniazdo os. Służby też to tak widziały, o czym świadczy ilość umundurowanych wokół obu wydarzeń.
I tak wiele lat upłunęlo, zanim ludzie odwarzyli się pokazywać swoją moherzą twarz na marszu. Jeszcze nie tak dawno, było to nie do pomyślenia.
Adresaci jednego i drugiego też sa inni.
Oba wydarzenia są po prostu nieporównywalne.
kłaniam się
kłaniam się
Niegdysiejszy Blondyn |
|
Żarty się skończyły, trzeba im w końcu dokopać, czyli oburzenie i sympatia. |
|